1075 odpowiedzi w tym temacie

[michalv]

A moze przyciąć od dołu, żeby zmniejszyć wrażenie centralności.
Sam nie wiem.
Ale gratuluję gatunku.

[August]

wiem, że z "pierzastymi" nie powlaczę, trzeba by się nimi na poważnie zająć a nie z doskoku...
[kiedyś probóbowałem łazić za nimi z Orestegorem 300/4 z bagnetem m42, ale niezbyt mi to połączenie z Pentaxem pasowało (głownie z przyczyn mechanicznych, optycznie było wszystko jak trzeba)]
ale może te się spodobają?
66. cisza:


67. krzyk:

[michalv]

Całkiem fajnie wyszło. Na 67 dałbym kadr jak na 66, ale bez tej roslinki z lewej.

[BlueDun]

pliszka spoko, śliczna jak się drze !

[kubaman]

cześć,

trochę to przypomina zmasowany atak ale pokażę i pliszkę. A później zrobię dłuższą przerwę

Może jako pierwsze statyczne:

68


69


70

[Canin]

Śliczne
70 - piękny bokech - co to za szkło?

[kubaman]

500

[chemik]

kubaman, już pomału przyzwyczajam się do twoich zdjęć. Są po prostu przepiękne. Jak dla mnie 69 najlepsze.

[Canin]

kubaman - to że korpus Canon a szkło 500 to widać w exifie - ale jake konkretnie to 500?

[Marcin D.]

kubaman - to że korpus Canon a szkło 500 to widać w exifie - ale jake konkretnie to 500?

Taka jakość to wiadomo, że Canon 500/4 L IS

[BlueDun]

Taka jakość to wiadomo, że Canon 500/4 L IS

a może sigma 4,5 ?
mz trzeba mieć dużo światła i można walczyć o jakość , nie znaczy ,że każdemu wyjdzie ( o sobie myślę )obiektyw napewno w tym pomaga .

[morav]

Szkło szkłem, ale i kawałek dobrej fotografii jest.

[kubaman]

szkło oczywiście Canona.

Zdjęcie środkowe (69) ma swoją historyjkę.
Będąc jesienią na wypadzie z dzieckiem i żoną do Spytkowic znalazłem świeżo osuszany staw, gdzie żerowały wędrowne siewki. Następnego ranka wstałem o 3, o 4.30 już byłem w Spytkowicach w woderach i ładowałem sie w błoto. Taktyka była prosta - w odpowiednim miejscu umieścić płytę ze sklejki i dykty służącą jako oparcie dla łokci i szkła, położyć się płasko z nogami zupełnie w błocie oraz nakryć się siatką. Po godzinie wąchania bagienka z odległości 10 cm okazało się, że jest mgła, zimno i ciemno. Zanosiło się na deszcz. Postanowiłem jednak poczekać. Udało mi się zrobić zdjęcia bez światła ale dzięki idealnie gładkiej tafli jeziorka wyszło ciekawie. Aby zrobić odpowiednią perspektywę musiałem robić bezpośrednio z podłoża, co zaowocowało po 5 godzinach utopieniem osłony obiektywu na 2 cm w błocie. Soczewka się również upaprała.

Dobrym określeniem warunków w jakich siedziałem był okrzyk pracownika stawów zmierzającego z kolegą do pracy na 7 rano. Usłyszałem donośny wrzask pełen podziwu pod moim adresem: prze..uj! Gdyby mi nie spłoszył ptaków to nawet by mi było miło


Bardzo dziękuję za miłe słowa, ale wiecie - głupi ma szczęście
To może jeszcze trzy pliszki siwe, tym razem trochę ruchu:

71


72


73

[Marcin D.]

Przepiękne!!! Szczególnie podoba mi się 71. Brawo!

[michalv]

kubaman, przepiękne foty! Nie rób żadnej przerwy! Blagam!

[chemik]

Tylko dosłownie ślinka leci i w głowie kołacze co będzie następne. Bo zdjęcia przepiękne.

[Monastor]

kubaman, pierwszy raz widzę pliszkę w takiej pozie. Kapitalne
Pozostałe też wspaniałe. Zwłaszcza, że w locie złapane.

[marcinm]

świetne te twoje pliszki na 73 fajne podejście do ladowania

[MarcinP]

położyć się płasko z nogami zupełnie w błocie oraz nakryć się siatką. Po godzinie wąchania bagienka z odległości 10 cm...

Dam to żonce do przeczytania Niech wie, że moje pełzanie po łące to dziecinna igraszka w porównaniu z wyczynami innych fotografujących przyrodę.
A seria z pliszką: cud-miód!

[BlueDun]

kubaman, czy Ty odszumiasz swoje zdjęcia programem jakimś ? jakim ?