9013 odpowiedzi w tym temacie

[sauer]

Zapamiętam

[tomajk]

Tak jak kiedyś mówiłem, że nadejdzie czas to się wezmę za futerka, no i się wziąłem ale zbyt gorliwie, i okazało się, że trzeba inny obiektyw do tak dużych zwierząt.
Na początek ładny szóstaczek
254.

No i jakiś parch choć minkę zrobił świetną.
255.

[chemik]

To dopiero portret... Niepamietam by byla az tak wysoko poprzeczka w tym watku...Jednym slowem gratuluje, wspanialy...

[tomajk]

Są w tym wątku wyśmienite fotki saren, więc poprzeczka jest wysoko ale to nie znaczy że tylko takie fotki mają być, ja się na swoje zwierzaki zaczaiłem i wybrałem miejsce, to nie to samo co spacer.
256.

[chemik]

Widze ze czatowales i robiles zdjecia z bardzo malej odleglosci (mysle ze nie bedzie wiecej niz 10 m) - widac to po malej GO 256. Poza tym to kolejne swietne ujecie...

[nebari]

tomajk jesteś wielki wziełeś się za futerka i to dosłownie

[kacpero]

Extra fotki. 256 zajefajne!!!
Człowiek kombinuje jakby tu podejść bliżej a z taką lufą to trzeba by kombinować odwrotnie.

[sauer]

254. najlepsza mimo czarnego tła...

[Vulpes]

Dlamnie też 254 najlepsza. Piękny portret pięknego kozła! Chociaż z drugiej strony to czarne tło może sugerować sesję w studio.....

[Roby]

Tomajk super

[morav]

254

[Artur_Greficz]

254. i 255 są po prostu rewelacyjne !!! Gratuluje

[migawka]

255 baardzo mnie sie podoba Gratki !!!

[marcinn29]

Brak słów, po prostu rewelacja!!!!!!!

[tomajk]

Wziąłem się to może za wiele powiedziane, żona kazała mi zrobić fotki koziołka, bo chciała mieć odbitkę
Ale spodobało mi się i będę szykował "studio" na sarenki, jelenie i daniele.
Dziś rano była mgła, potem do pracy a po południu się pogoda spaprała, i dosiedziałem tylko do tego szydlarza, a tak się przygotowałem żeby nie podłaził za blisko, to ten jak na złość podszedł na 1,5m tak blisko to jeszcze nie miałem dzikiego zwierzaka, mało brakowało by popróbował osłonę od obiektywu.
Zdradzę też że palę papierosy, i wyrzucam pod nogi na ziemię, do tego zostawiam częsi ubrania, dlatego zapach po mnie pozostaje i zwierzęta się przyzwyczaiły, dlatego nie reagują nawet jak siedzę w czatowni, do tego wiatr tarmosi listewkami od zasłonki więc do hałasu się też przyzwyczaiły, dlatego mogę się dość swobodnie poruszać w czatowni i nie bardzo się boją.
Bardziej reagują gdy wiatr jest stale w moją stronę a od czasu do czasu zakręci to wtedy dają dyla, dziś miałem wiatr w plecy i pasło się kożlisko pod moimi nogami dosłownie. Takie to troszkę może dziwne, ale tak jakoś wyszło.

257.

258. Tu już nie mogłem za nim nadążyć, bo go strasznie muchy atakowały i trzepał się ciągle.

A taki ładny niziutki łubinek rośnie, póżno siany więc teraz kwitnie a tu jak na złość są za blisko i ściana lasu tworzy takie ciemne tło, na 258 widać jaki kolorek mogłoby mieć.

[Mortis]

257.. no po prostu...

[nebari]

tomajk z tym studiem to się długo nie zastanawiaj bo to świetny pomysł, Twoich zdjęć to nie jestem godny komentować więc powiem tylko, że z przyjemnością obejrzę kolejną serię jaką nam tutaj zapodasz

[Artur_Greficz]

No to żeś zaszalał aż szczeka opada :

[chemik]

Jak mowiles, tak zrobiles. Tak myslalem ze ci sie "polowanie" powiedzie. Moje gratulacje. Komentowac nie bede, bo za slaby jestem by jakies "niedorobki" znalesc w twoich zdjeciach. Jak dla mnie 257 lepsze. A ze nie ma tej zieleni - no coz lepsze takie foto, niz zadne...

[sauer]

Brawo!