A z tą porą to faktycznie czasem cieżko, mi się zdarza odczuwac senność jak dojeżdżam albo wracam, ale na łące, szczególnie jak wciągnie mnie fotografowanie, zmęczenie znika. No i jak wcześniej śpię krócej niż 5 godzin to potem w robocie słaniam sie na rzęsach
