461 odpowiedzi w tym temacie

[moby dick]

slawek, jeżeli znasz inne rozwiązanie, równie skuteczne to podziel się z nami.
miszak, "fajną" miałeś przygodę

[August]

miszak, nie zazdroszczę...niestety na takie "przygody" musimy być przygotowani
najgorsze że z takimi pieskami można się spotkać także w zupełnie niespodziewanych miejscach, jak dobry pan zabierze pieska na spacerek...Chyba rzeczywiście trzeba się w coś "uzbroić"...

[slawoj]

slawek, jeżeli znasz inne rozwiązanie, równie skuteczne to podziel się z nami.

Np. fazer, taser (jest w zasadzie jednorazowy, więc do piesków raczej się nie nada), repliki ASG (te działają również psychologicznie, bo z wyglądu przypominają ostrą broń, a i do puszek można postrzelać), alternatywą dla pistoletów są miotacze gazu, ostatnio wyszła broń RAM na gumowe kulki ponoć skuteczna http://www.bron.pl/s... ... -30-X/1414.
Najlepszym chyba wyborem, bedzie jakaś gazówka lub właśnie ten RAM (ponoć daje popalić, ale cena trochę wyższa)

[moby dick]

slawek, czy Ty czasem nie pasjonujesz się wojskiem? Sporo wiesz o "strzeladłach"

[slawoj]

slawek, czy Ty czasem nie pasjonujesz się wojskiem? Sporo wiesz o "strzeladłach"

Wojskiem trochę mniej, ale swojego czasu dużo czytałem o broni strzeleckiej

[Birkof]

dzisiaj mnie nieco wystraszył....ludzie nie mają wyobrażni, żeby takie bestie chodziły luzem !!! karygodne !!!

1.

[kurdeniewiemco]

powiem Wam ze taki zwykly pieprzowy gaz to jest slaby, z kumplami testowalismy, dalo sie przyzwyczaic do niego, ale ten obezwladniajacy( nie wiem z czego zrobiony) jest o wiele gorszy...lzawi sie niemilosiernie, a po wciagnieciu do pluc pali niemilosiernie, mysle ze na psa by wystarczylo, nawet ten pieprzowy, wkoncu dla to wielki szok dostac takim czyms po nosie, ale jakby kupowal to ten "obezwladniajacy", jakby jakis burek byl nieczuly na pieprzowy:P
noz, to podstawa co zabieram na plener, pierwsze co przypinam do paska to noz.

[slawoj]

z kumplami testowalismy

[szyhub]

Birkof u mnie są trzy takie identyczne psy. A jeden to do lasu wchodzi jakby nigdy nic. Niczym wilk

[niemek]

W niedziele widziałem na swoim polu sforę psów goniących sarny ( 2 duże wilczury i kilka mniejszych kundli) - zgłosiłem myśliwym, zobaczymy czy coś poradzą.

[Birkof]

spotykając takie bestie, człowiek zastanawia się czy warto się tak poświęcać...ale z drugiej strony czego się nie robi dla paru ładnych ujięć

[szyhub]

Heh w moim przypadku ja się poświęcam dla zdjęc które nie do końca są ładne
Ja nie zgłaszam myśliwym ani leśniczemu o tych psach bo nie jestem pewien czy wchodząc do lasu nie łamię jakiegoś paragrafu.

[kurdeniewiemco]

szyhub, - jesli to las pastwowy i nie ma zadnych tabliczek ze np; "zakaz wstepu, zagrozenie pozarem" czy "zakaz wstepu, scinka drzew" to mozesz do niego wchodzic smialo:P

dzis moze zdjecia nie sa ladne, ale jak poswiecisz sie tak jeszcze ze 200 razy to beda napewno lepsze;>

[Saint]

dzis moze zdjecia nie sa ladne, ale jak poswiecisz sie tak jeszcze ze 200 razy to beda napewno lepsze;>

Nikt tak nie wspiera jak kurdeniewiemco

[kurdeniewiemco]

Nikt tak nie wspiera jak kurdeniewiemco

hehe -

[miszak]

W niedziele widziałem na swoim polu sforę psów goniących sarny ( 2 duże wilczury i kilka mniejszych kundli) - zgłosiłem myśliwym, zobaczymy czy coś poradzą.

Skoro psy nie dogoniły saren to myśliwi wypuszcza ich jeszcze więcej (psów )
A jak to jest z nożami - można sobie nosić taką kosę z ostrzem 25 cm?
Gdzie najlepiej kupić pistolet gazowy?

Co do gazu to po pierwsze jest problem wiatru i zasięgu. Po drugie z ćwiczen praktycznych wiem, że gaz pieprzowy na niektóre psy działa jak płachta na byka.

[Birkof]

właśnie kupiłem pistolet hukowy !!! mam nadzieję że nie będę go musiał użyć
2.

[szyhub]

A ja słyszałem że Łowczy danego koła łowieckiego może oskarżyc mnie o "niepokojenie zwierzyny leśnej" To prawda?

[slawoj]

miszak, pistolet gazowy możesz dostać w sklepach z bronia, albo w myśliwskim, np. Jedność łowiecka
Birkof, hukowiec tzw, straszak, moim zdaniem dużo nie da, niektóre psy nie boja sie strzałów

[miszak]

Koledzy, którzy nie sa fotoprzyrodnikami ani przyrodnikami to polecają wiatrówki. Ale takie coś to już poważnie rani zwierza chyba?
Hukowiec to niepweny pomysł.