Niebezpieczne fotografowanie
#41
Napisano 11 września 2007 - 21:45
#42
Napisano 11 września 2007 - 22:27
Pozostaje jeszcze inna kwestia - niebezpieczne bywają również rozmowy z rodzinką o moich porannych (a czasem nocnych) wyprawach
Skąd ja to znam;)
#44
Napisano 17 września 2007 - 07:23
Monika, Znajdź sobie partnera na wycieczki
Mnie rodzice to samo mówią
#45
Napisano 17 września 2007 - 08:11
#46
Napisano 17 września 2007 - 08:57
#47
Napisano 17 września 2007 - 08:58
#48
Napisano 17 września 2007 - 09:58
#49
Napisano 17 września 2007 - 10:25
#50
Napisano 17 września 2007 - 17:52
Kiedys szedlem przez las w dzien i widzialem owczarka podhalanskiego ktory przeszedl sobie wesolo przez sciezke i tylko na mnie spojrzal. Las byl dosc rzadki i nie widzialem w nim zadnego czlowieka a pies poszedl i nie wracal.
Dobrze ze to owczarek (sa z natury lagodne) ale gdyby to byl jakis bezpanski rotweiler albo doberman ...
#51
Napisano 17 września 2007 - 19:21
korba, aj chyba przesadzasz. Strach ma wielkie oczy i chyba szczegolnie w tym "ciemnym lesie" jeżeli nie jest się zaznajomionym z jego odgłosami. Co do spotkania z dzikami, to bez obaw. Im adrenalina na nasz widok bardziej skacze. Trzeba tylko loch prowadzących może nie unikac co nie włazić na nie raptownie.
Chociaz podam jeden przykład kidy zrobiło mi sie gorąco - na jednej z dziczych zbiorówek (idac w nagance), trafił się w miocie stary haskiel. Nie było piesków, które by go wprawiły w ruch, a on tylko stał i kłapał na przechodzących naganiaczy. Nie było odwaznego, któryby się raczył do niego wybrać. Po tym poszedł w miot. Takie przypadki nie należą do rzadkości. Grunt to wtedy odpuścić.
Co zas się tyczy łagodnych owczarków... korba, widziałeś owczarka kaukaskiego, oczarka środkowoazjatyckiego (azjata), belgijskiego malinois, kuvasa, comondora.. i wiele innych? Zaręczam, że to nie owieczki....
#52
Napisano 17 września 2007 - 19:25
A jak myślicie - dużo jest osób chętnych do chodzenia "w środku nocy", które znosiłyby nasze przymiarki do zrobienia zdjęcia.... ?
Ja w sumie do Krakowa mam niedaleko
#53 (Krzysztof Krahel)
Napisano 17 września 2007 - 19:39
#54
Napisano 17 września 2007 - 20:18
#55
Napisano 17 września 2007 - 21:01
#56
Napisano 17 września 2007 - 21:07
#58
Napisano 17 września 2007 - 21:30
#59
Napisano 18 września 2007 - 08:03
Ja w sumie do Krakowa mam niedaleko
_________________
Pojęcie daleko - niedaleko jest względne. Woj. świętokrzyskie jednak leży "kawałek" drogi od Krakowa.
#60
Napisano 18 września 2007 - 19:30
Woj. świętokrzyskie jednak leży "kawałek" drogi od Krakowa
Rzut beretem
Podobne tematy
Temat | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|
Patelnie, wrotki, szyny, czyli fotografowanie zwierząt z niskiej pozycji |
|
|
|
Fotografowanie Remiza |
|
||
Podpięty Bezpieczne fotografowanie z wody |
|
||
Fotografowanie bobrów |
|
||
Fotografowanie ptaków drapieżnych z namiotu - pytanie |
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych