Skocz do zawartości

Fotoprzyroda.pl używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Polub nas na Facebooku!       

x


Zdjęcie

Niebezpieczne fotografowanie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
461 odpowiedzi w tym temacie

#141 marcinm

marcinm
  • Użytkownik
  • 851 postów
  • Lokalizacja:
    Gorzów Wlkp.

Napisano 06 grudnia 2008 - 22:40

zostałem wyprowadzony przez ochronę z centrum handlowego

bo w centrach sie nie pstryka
w sumie ja też nie miałem jak narazie(odpukac) żadnych takich tam przygód
Olympus E-510 Sigma 135-400mm Fotografia to zabawa

#142 pioterski

pioterski
  • Lokalizacja:
    małopolska

Napisano 13 grudnia 2008 - 20:58

Witam, dzień dobry Wszystkim!
Jestem tu po raz pierwszy :-)

Po przeczytaniu całego artykułu stwierdziłem, że fotografowanie zwierząt jest najbardziej ryzykowną formą spędzania czasu w lesie ;-) Myśliwi, leśnicy, dzikie psy, kłusownicy, mafia.

Do tej pory wielokrotnie przebywałem w lasach jeżdżąc rowerem (przed przypadkowym wzięciem za zwierzynę łowną skutecznie chroniła mnie odblaskowa koszulka z niebiesko żółtym logo popularnego radia ), bawiąc się z kolegami z Airsoftu ( tu z kolei my musieliśmy uważać w co sypiemy kulkami :-P ) lub zbierając grzyby przeważnie w pobliżu głównych duktów leśnych.

W poniedziałek mam zamiar wybrać się z aparatem do lasu i po przeczytaniu Waszych historii zacząłem się trochę obawiać czy to dobry pomysł :?: Zwłaszcza, że sezon polowań w pełni :-D

Wyciągając stosowne wnioski chyba zaparkuje pod leśniczówką na skraju lasu i zgłoszę swoją obecność .
Ktoś miał może jakąś styczność z panami z leśniczówki na Wałkach w Nadleśnictwie Dębica?

Pozdrawiam Wszystkich i mam nadzieję, że za jakiś czas będę mógł pochwalić się jakimiś ciekawymi zdjęciami :-D

#143 gdc

gdc
  • Użytkownik
  • 311 postów

Napisano 21 grudnia 2008 - 14:59

Nie będę z siebie robił jakiegoś chojraka, ale zawsze do lasu biorę nóż (taki 30cm długi), gaz łzawiący i pistolet asg. Już dwa razy zpierniczałem przed psami, a raz mnie dopadł podchalański owczarek, jak miałem z 10lat. Obecnie mam 30 i nie bagatelizuję tej sprawy. Nie chodzi o ludzi, bo najczęściej jak widzą dorosłego kolesia, wystrojonego w strój camo, z plecakiem z dziwnymi pokrowcami itd (zwłaszcza ze do wychudłych nizołków nie należę) to odpuszczają - ale psy.
Genialnie na nie działa pistolet asg (taki sprężynowy na plastikowe kulki) - jest dośc głosny, i trochę boli. Wszelkiegoi rodzaju kundelki i pseugodzikie owczarki odpedza na 99%. A jak się spotka PRAWDZIWEGO zdziczałego psa, który chce zapolować na nas - to zadne "lekkie" srodki odstraszania nie pomogą.
Jedyna za co cenię myśliwych to strzelanie do psów i kotów w lesie.

#144 ostapowicz (Wojtek)

ostapowicz
  • Lokalizacja:
    zachodniopomorskie

Napisano 21 grudnia 2008 - 15:40

tomek_80, sprawa, o której piszesz jest bardziej skomplikowana niż się wydaje i opiera się o kodeks wykroczeń i ustawę o lasach.
Zgodnie z art. 161 kw "Kto, nie będąc do tego uprawniony albo bez zgody właściciela lub posiadacza lasu, wjeżdża pojazdem silnikowym lub zaprzęgowym do nie należącego do niego lasu w miejsce, w którym jest to niedozwolone albo pozostawia taki pojazd w miejscu do tego nie przeznaczonym podlega karze grzywny" Kara grzywny wynosi do 500 zł.

Ustawa o lasach w tej kwestii stanowi tak: art. 29 1. Ruch pojazdem silnikowym, zaprzęgowym i motorowerem w lesie dozwolony jest jedynie drogami publicznymi, natomiast drogami leśnymi jest dozwolony tylko wtedy, gdy są one oznakowane drogowskazami dopuszczającymi ruch po tych drogach. Nie dotyczy to inwalidów poruszających się pojazdami przystosowanymi do ich potrzeb.
1a. Jazda konna w lesie dopuszczalna jest tylko drogami leśnymi wyznaczonymi przez nadleśniczego.
2. Postój pojazdów, o których mowa w ust. 1, na drogach leśnych jest dozwolony wyłącznie w miejscach oznakowanych.3. Przepisy ust. 1 oraz art. 26 ust. 2 i 3, a także art. 28, nie dotyczą wykonujących czynności służbowe lub gospodarcze:
1) pracowników nadleśnictw;
2) osób nadzorujących gospodarkę leśną oraz kontrolujących jednostki organizacyjne Lasów Państwowych;
3) osób zwalczających pożary oraz ratujących życie lub zdrowie ludzkie;
4) funkcjonariuszy Straży Granicznej chroniących granicę państwową oraz funkcjonariuszy innych organów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i porządek publiczny;
5) osób wykonujących czynności z zakresu gospodarki łowieckiej oraz właścicieli pasiek zlokalizowanych na obszarach leśnych;
6) właścicieli lasów we własnych lasach;
7) osób użytkujących grunty rolne położone wśród lasów;
8) pracowników leśnych jednostek naukowych, badawczo-rozwojowych i doświadczalnych, w związku z wykonywaniem badań naukowych i doświadczeń z zakresu leśnictwa i ochrony przyrody;
9) wojewódzkich konserwatorów przyrody oraz pracowników Służb Parków Krajobrazowych;
10) osób sporządzających plany urządzenia lasu, uproszczone plany urządzenia lasu lub inwentaryzację stanu lasu, o której mowa w art. 19 ust. 3.
4. Imprezy sportowe oraz inne imprezy o charakterze masowym organizowane w lesie wymagają zgody właściciela lasu.



I chyba wszystko jasne do lasu wjeżdżamy tam gdzie drogi leśne są udostępnione dla ruchu kołowego - powinny być oznakowane odpowiednimi tablicami informacyjnymi.
Wojtek

#145 marians

marians
  • Użytkownik
  • 75 postów
  • Lokalizacja:
    Bytom

Napisano 21 grudnia 2008 - 21:04

Do strachliwych to nie należę ,las gdzie chodzę znam jak własną kieszeń .I tak było do pewnego czasu.Pewnego dnia wszedłem w sam środek jakiegoś dzikiego obozowiska ludzi o ciemnej karnacji.Było to osiedle szałasowe ,obwieszony sprzętem lak choinka nieźle musiałem się prezentować ,oczywiście musiałem się ewakuować w baranich podskokach.Pewnego razu wdepnąłem na baraszkująca parę ,oj jak mi się oberwało od degeneratów i zboczeńców [że ich prędzej nie zauważyłem]NO i na koniec moich drobnych perypetii miałem dwie przygody z dzikami, .I jaki wniosek jestem zbyt mało uważny w terenie.
Pentax K100 D +Sigma APO DG 70-300

#146 Ataman

Ataman
  • Użytkownik
  • 592 postów
  • Lokalizacja:
    Poznań

Napisano 21 grudnia 2008 - 22:41

:-D z pieskami to różnie bywa.... latem polowałem sobie na zimorodka, siedząc w namiociku, tuz obok ścieżki po stronie stawu raczej nie uczęszczanej.. Aż tu za sobą słyszę skowyt psa.. odwróciłem się , wyjrzałem... a tu wilczur prawie palpitacji dostał, ogon podkulił, łapami w ziemie się zaparł.. i z przerażenia ani się ruszył, ino skowyczał.. dwie panienki w wieku pobalzakowskim które szły za nim też o mało zawału nie dostały.. :mrgreen: :-D :lol: . Więc czasami i my możemy być postrachem dla innych. Kolejnego dnia w tym samym miejscu.. dwie nastolatki zapamietale opowiadające o swych pierwszych miłościach nagle wydały z siebie dźwięki przypominające sceny przerażenia w najlepszym horrorze.. bo wychyliłem się z namiociku.. :mrgreen: :lol: :-D

#147 Jackos (Jacek Zięba)

Jackos
  • Lokalizacja:
    Ostrołęka

Napisano 21 grudnia 2008 - 23:17

I chyba wszystko jasne do lasu wjeżdżamy tam gdzie drogi leśne są udostępnione dla ruchu kołowego - powinny być oznakowane odpowiednimi tablicami informacyjnymi.

Może to naiwne pytanie ale jak taka tablica powinna wyglądać? To coś w rodzaju tabliczki z napisem "droga udostępniona do ruchu kołowego" czy jak? W życiu się z czymś takim nie spotkałem, natomiast widziałem już kilka dróg zdecydowanie niepublicznych i leśnych, nieoznakowanych żadnymi tablicami, gdzie były wzdłuż nich wyznaczone miejsca parkingowe, bynajmniej nie dla rowerów - czyli parkować można ale poruszać się nimi już nie, więc jak to właściwie jest?

#148 robkiz

robkiz

Napisano 21 grudnia 2008 - 23:17

No wiesz Ataman jak patrze na awatar nad Twoim postem.. :w000t: . Sam bym sie siebie wystraszyl gdybym sie spotkal z siatka maskujaca na grzbiecie pod jakim krzokiem w lesie :mrgreen:
Robert

#149 Ataman

Ataman
  • Użytkownik
  • 592 postów
  • Lokalizacja:
    Poznań

Napisano 22 grudnia 2008 - 14:28

Hmm.. skoro święta idą, to może tak po bożemu: J8, 7 : Kto z was jest....... niech pierwszy...

Nigdy się nikomu z fotoprzyrodników nie zdarzyło wyciąć krzaczka który przeszkadzał, połamac gałęzi , wykopać trawska (może jakie rzadkie były?), ściąć jaką brzózkę na czatownie, zostawić folie w lesie ... etc etc..?

#150 pkokocinski7

pkokocinski7
  • Użytkownik
  • 694 postów
  • Lokalizacja:
    Snowidowo

Napisano 22 grudnia 2008 - 14:31

:bow: :bow: Brawo Ataman, tym samym można zakończyć tę dyskusję o myśliwych!
Przygotowywania do sezonu letniego w pełni: maskowanie jest, statyw też, tylko czatownie w budowie!

#151 Dunadan

Dunadan
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 22 grudnia 2008 - 14:31

Zostawić folię to nie, ale uciąć gałązkę... tyle że to raczej niewielka szkoda...

:ninja:


#152 fotosc

fotosc

Napisano 22 grudnia 2008 - 14:48

Ataman, no nie raz galezie lamalem , bo mi w kadr wchodzily :) przyznaje sie bez bicia :)

#153 robkiz

robkiz

Napisano 22 grudnia 2008 - 19:11

oblamuje tylko suche galazki czy wyrywam suche trawki. Żywego staram sie nie ruszać. Zdarza mi sie natomiast czasem biwaczek w lesie, z ogniskiem i innymi. Bardzo lubię.
Robert

#154 Ataman

Ataman
  • Użytkownik
  • 592 postów
  • Lokalizacja:
    Poznań

Napisano 22 grudnia 2008 - 22:51

:-D :mrgreen: Panowie! , to, że zacytowałem Pismo Święte, nie znaczy, że chcę spowiedzi wysłuchiwać.. :-D .
Powiedzmy sobie szczerze: nikt przecież tu nie przyzna się, że właził bez pozwolenia w ostoje czy rezerwat, bo tam szansa na lepsze ujęcia, że pchał się pod samo gniazdo, bo najważniejszy jest dobry motyw... bo... A ja znam takich... napewno to nikły procent, ale.. gdzieś tam na jakimś forum może właśnie ktoś tak napisać o fotoprzyrodnikach- bo słyszał o jednym takim - jako o całej tej naszej społeczności... i pewnie byśmy się wściekli i oburzyli za takie uogólnianie...
Więc w świątecznym nastroju.. o ciut przemyśleń proszę.. i życzę wszystkim unikania uogólnień krzywdzących innych, (w tym naszych forumowych kolegów), życzę wielu ciekawych tematów o przyrodzie, o jej ochronie... wspaniałych fotek... i zawsze przemiłego i przyjaznego nastroju na tym forum...

#155 Jackos (Jacek Zięba)

Jackos
  • Lokalizacja:
    Ostrołęka

Napisano 28 grudnia 2008 - 15:42

Pozwolę sobie zacytować samego siebie:


I chyba wszystko jasne do lasu wjeżdżamy tam gdzie drogi leśne są udostępnione dla ruchu kołowego - powinny być oznakowane odpowiednimi tablicami informacyjnymi.


Może to naiwne pytanie ale jak taka tablica powinna wyglądać? To coś w rodzaju tabliczki z napisem "droga udostępniona do ruchu kołowego" czy jak? W życiu się z czymś takim nie spotkałem, natomiast widziałem już kilka dróg zdecydowanie niepublicznych i leśnych, nieoznakowanych żadnymi tablicami, gdzie były wzdłuż nich wyznaczone miejsca parkingowe, bynajmniej nie dla rowerów - czyli parkować można ale poruszać się nimi już nie, więc jak to właściwie jest?.

Czy mógłby mi ktoś powiedzieć jak taka "odpowiednia tablica informacyjna" powinna wyglądać?

#156 tomek_80 (Tomasz)

tomek_80
  • Użytkownik
  • 210 postów
  • Wiek: 44
  • Lokalizacja:
    warmińsko-mazurskie

Napisano 29 grudnia 2008 - 11:01

Jackos, u nas takiej tablicy raczej nie zobaczysz. Mi się przynajmniej jeszcze to nie udało. Brakuje pieniędzy na oznakowanie dróg krajowych więc nie ma co liczyć że leśne będą oznakowane. Chociaż ostatnio coś się zmienia. Pojawiają się leśne parkingi przy drogach na których można zostawić auto. Ścieżki leśne i drogi pożarowe są oznakowane..
Najlepiej chyba sprawdzić na mapie czy droga którą będziemy jechać prowadzi do miejscowości. Jeśli tak to możemy śmiało jechać a jeżeli nie to lepiej zostawić samochód i zrobić spacerek dla siebie i lasu...
Tomek

#157 Jackos (Jacek Zięba)

Jackos
  • Lokalizacja:
    Ostrołęka

Napisano 29 grudnia 2008 - 22:51

Jackos, u nas takiej tablicy raczej nie zobaczysz.

Wychodzi na to że żadną, niepubliczną drogą leśną nie można jeździć, mimo że są przy nich parkingi ;-)

#158 Birkof

Birkof
  • Użytkownik
  • 615 postów
  • Wiek: 39
  • Lokalizacja:
    Turek

Napisano 27 czerwca 2009 - 11:28

Czytałem pierwsze posty na tym forum i dodam tylko moją jedną niebezpieczną sytuację...
Psy !!!! duże, czarne owczarki lub inne bestie.Leżaem pod siatką a one podeszły mnie od tyłu...było nie ciekawie.Uratowała mnie petarda sywestrowa którą wziąłem z sobą

#159 Kuba1997

Kuba1997
  • Użytkownik
  • 199 postów
  • Lokalizacja:
    Kielce

Napisano 27 czerwca 2009 - 11:34

Birkof, ile ich było??

#160 Birkof

Birkof
  • Użytkownik
  • 615 postów
  • Wiek: 39
  • Lokalizacja:
    Turek

Napisano 27 czerwca 2009 - 11:41

2 potężne mieszane jakieś owczarki czy inne bestie...





Podobne tematy Collapse

  Temat Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych