4 odpowiedzi w tym temacie

[piotrkowskiwas]

Witam,

 

Chciałem się Was poradzić czy w dobrym kierunku się kieruje, ogólnie szukam pierwszego aparatu do robienia trochę bardziej profesionalnych zdjęć, fotografował będę ogólnie wszystko nie mam przygotowanej danej kategorii. Przmierzam się właściwie do Nikona D5500 z dwoma obiektywami 18-55VRII + 55-300VR Kit, w dniu dzisiejszym znalazłem go w promocji w jednym sklepie internetowym za 3.999 zł. Bardzo proszę o infromację czy będzie to dobry wybór na start czy lepiej dołożyć do nikona D7200 z obiektywem 18-105VR. Ogólnie jestem bardzo przekonany do marki Nikon i chciałbym zostać przy ich produktach jak będzie coś lepszego będę myślał.

 

Produkt, który chce kupić znajdziecie tutaj, przepraszam za link ale chce żebyście sprawdzili czy warto oraz może znajdziecie coś lepszego w tej promocji. Widziałem tam jeszcze D5200 ale komplenie nie wiem czy one się różnią od Siebie proszę o pomoc.

 

www.sferis.pl/nikonwakacje.html

[PhotoTraper]

Nie używałem obydwu puszek ale d7200 bardziej przekonuje. Osobiście d5500 nie wziąłbym ze względu na samą ergonomię, tego nie da się trzymać w rękach   Parę razy trzymałem d5000 i d5500, może to tylko moje odczucia ale ta seria jest tak skonstruowana, że to po prostu ,,nie leży" w dłoni. Oprócz tego w d7200 masz pokrętła do zmiany przysłony i czasu migawki, To tak na pierwszy rzut oka, może jeszcze ktoś się wypowie, kto używał i bardziej się na tym zna  

[Vulpes]

Nikon zaczyna się od modeli z siódemką na początku. Ergonomia, solidność konstrukcji, wizjer, górny wyświetlacz, uszczelki, tryb seryjny... wszystko masz tutaj lepsze. Nie ma tylko gibanego wyświetlacza (poza D750 ). Seria 5xxx jest moim zdaniem za mała, źle się toto trzyma. Fotografowałem zarówno D7100 jak i D5200/5300 i nawet bym nie pomyślał o kupieniu któregoś z tych ostatnich. Niekoniecznie musisz od razu brać stosunkowo nowy D7200, śmiało możesz kupić jego poprzednika, tj. D7100. To równie zacna maszynka do robienia zdjęć, a tańsza, bo dłużej na rynku.

Użytkownik Vulpes edytował ten post 15 lipca 2015 - 06:41

[bodziur]

Moją przygodę z Lustrzankami cyfrowymi zacząłem z Nikonem D5100 i zestawem obiektywów jak w twoim poście. Do dziś po 2 latach zostało mi z tego tylko body a reszty cieszyłem się, że udało mi się sprzedać komuś kto pstryka okazyjnie zdjęcia.55-300 VR nie nadaje się do fotografii przyrodniczej. Kupiłem Nikora 300/4 i różnica w jakości zdjęcia jest ogromna, a cena używanego teraz to około 2800 zł. A z krótkich to np.obiektyw 35 mm F1.8G AF-S DX Nikkor za ok. 700 zł. A body to tak jak Vulpes pisze lepiej te z 7... na początku.

[grzegorzps]

Nie wydawaj dużo na body. Na Twoim miejscu kupiłbym uzywane body, a pozostałe

środki wydał na optykę. Ona wolniej się starzeje.

Np. D300 i w/w nikkor 300/4 (lub co najmniej 70-300 VR) + 35/1,8.