11 odpowiedzi w tym temacie

[marta25]

Witam wszystkich. To mój pierwszy post na forum także proszę o wyrozumiałość 

Lubię bardzo fotografować, aczkolwiek doświadczenia ze sprzętem raczej nie mam. Do tej pory korzystałam z kompaktu samsunga, ale po ostatniej wyprawie na kajaki doszłam do wniosku, że zdecydowanie czas się rozstać. Sporo jeżdzę na rowerze i chcę móc zabierać sprzęt ze sobą ,dlatego na pewno nie chcę lustrzanki. Potrzebuję aparatu,który nie będzie za duży i ciężki, aczkolwiek z możliwością rozbudowy zestawu w miarę potrzeb stąd skłaniam się ku bezlusterkowcom. Lubię fotografować krajobrazy i ptaki(kocham kaczki). Polecano mi panasonica GX7 ale nie wiem czy do takiej fotografii się nadaje... czy ktoś mógłby coś polecić? pomóc?

[kostek-brasil]

Witaj,

radzę jednak rozważyć lustrzankę. Zakładam, że filmowanie Cię nie interesuje, tylko zdjęcia...Jeśli dodatkowo chcesz korzystać z AF i systemowych obiektywów, to bezlusterkowce ustępują na tym polu lustrzankom. Takich obiektywów jest mniej niż w systemach najbardziej popularnych lustrzanek nikona i canona, a na dodatek są one w wyższych cenach, a od obiektywu sporo zależy. Pewnie mając już tego panasonica bądź innego bezlusterkowca, może Cię kiedyś najść ochota, by kupić jakąś jaśniejszą stałeczkę i tu koszty i opcje wyboru będą bardzo kiepskie w porównaniu do lustrzanek. Z drugiej jednak strony, jeśli byłabyś w stanie fotografować bez AF, możesz do takiego bezlusterkowca podpiąć i używać niemal każdy obiektyw. Przykładowo do lustrzanek nikona nie da rady zaadoptować nawet w trybie manualnym obiektywów canona. Do lustrzanek canona nie można sensownie wykorzystywać bez drogich przeróbek itp. jego starszych obiektywów typu FD, które mogą dawać bardzo ładny efekt za niewygórowaną cenę, a do takiego bezlusterkowca za pomocą przjeściówek podepniesz jedne i drugie i jeszcze wiele innych. Zatem zyskasz wydatnie na polu manewru, ale bez AF i najcześciej przesłoną też trzeba będzie ręcznie sterować poniekąd "na oko".

Jeśli jednak miałby być bezlusterkowiec, rozważ też serię sony nex. Matryca tych aparatów daje ładniejsze obrazki niż ta z panasonica, ale z kolei panasonic ma dość fajny, szybki AF. Więc to wszystko kwestia twoich preferencji. Powodzenia.   

Użytkownik kostek-brasil edytował ten post 14 lipca 2015 - 21:40

[marta25]

dziękuję za odzew. Lustrzanki zdecydowanie nie chcę. jesli chodzi o AF to myslę że mogę się spokojnie bez niego obejść- będę miała bata żeby się nauczyć ustawień co do filmów.. .no co jakiś czas możn by było cuś nagrać... ech tyle tego na rynku, że cięzko się połapać

[Roby]

@marta25 AF w bezlusterkowcach jest już na bardzo wysokim poziomie, nie ma sie co obawiać, zwłaszcza w serii OMD olympusa. Nie odbiega (może poza AF-C) od poziomu lustrzanek, a w AF-S nawet go często przewyższa.

Sam używam do zdjęć na wycieczkach rowerowych, na kajaku czy na wycieczkach górskich OMD EM5 i 12-50. To mały poręczny zestaw, co ważne - uszczelniony, w "pancernej" (jak na możliwości aparatu) obudowie. Daje też dobry obrazek. Matryce 4/3 już od jakiegoś czasu przestały ustępować tym o większym rozmiarze.

Osobiście klasycznych lustrzanek już nie używam (jeszcze na poranne plenery biorę sonowskie SLT). Jak raz zacznie się używać elektronicznego wizjera, ciężko wrócić do optycznego.

W systemie olympusa masz też sporo szkieł, w tym stałek z AF, do krajobrazu choćby genialne 12/2, brakuje jaśniejszej stałki tele w rozsądnej cenie, ale są całkiem dobre optycznie zoomy 40-150 (ten mały, a także i duży z światłem 2.8) i 75-300. Jest też świetny 75/1,8, który da Ci ekwiwalent 150/1,8.

Dla mnie ten system jest ok. Jak pisałem - zawsze na rowerze mam EM5 i 12-50, czasem też 40-150, a teraz rozważam zakup 14-150 jako uniwersalnego „spacer zooma”. Wersja II tego obiektywu posiada zabezpieczenia przed kurzem i wilgocią oraz mrozem.

Z aparatami i obiektywami panasonika nie miałem styczniości wiec Ci nie doradzę. Ale tam też jest zoom 100-300.

[kostek-brasil]

Dodam z własnej praktyki. Mam pod opieką lustrzanki Nikon D300s, D50, Canon 600D i bezlusterkowca Panasonika GH2.

Jeśli chodzi o zdjęcia, to Panasonic wypada niestety najgorzej. Detal, oddanie koloru, przjeść tonalnych, szum itp. no niestety zostaje w tyle za wszystkimi w/w lustrzankami...Za to jeśli chodzi o filmy ( zwłaszcza oglądane potem na ekranie TV, a nie monitorze komputera ), jest jak dla mnie bezapelacyjnie liderem, a do tego znacznie wygodniej nim filmować niż lustrzanką. Nie twierdzę, że bezlusterkowce muszą ustępować jakością obrazu lustrzankom, tym bardziej, że w ich gronie nie brakuje modeli z dużą matrycą, nawet FF. Jednak modele Panasonica wydają się właśnie oferować dużo więcej filmującym niż fotografującym, zwłaszcza seria GH...

Dlatego - mimo, że sam mam bezlusterkowca tej firmy, którego wręcz pokochałem...   polecam się rozejrzeć za modelami innych marek: może coś z Sony, może z Olympusa. Fajnie, że nie "boisz" się braku AF...to Ci znacznie poszerzy pole manewru.

Użytkownik kostek-brasil edytował ten post 15 lipca 2015 - 20:37

[Roby]

Kostek masz już leciwego tego panasonika. Czas na zmianę, na lepsze, właśnie wyszedł GX8

Zainteresowanym, a także niewierzącym w moc, lub wierzącym w tylko jedyną słuszną drogę , polecam lekturę:

http://dr5000.com/wi...ego-aleksandra/

ew. filmik:

 

 

[kostek-brasil]

Haha, dzięki za radę, ale nie ma opcji..chyba, że GH2 lub D300s nieoczekiwanie "wyzionie ducha". D50 to już w zasadzie aparat Żony, a też ciągle ładne fotki strzela. Jedynie Canon 600D odejdzie - obiecalem go Koleżance, jak się zdecyduje, a jak nie to sprzedam, ale żadnego aparatu już nie planuję. Paradoksalnie 600D najmłodszy z rodzinki, ale musi zmienić właściciela. Szkoda go na leżakowanie w szufladce.   

[monia77]

Podepnę się pod temam.brat szuka kompakta tak do 1500zł na wakacyjne fotki i dokumentacji rodzinnych,czyli sporadycznie używany-co polecacie?najlepiej na aku lub 2 baterie-lustrzanka odpada bo to naprawdę będzie sporadycznie używany sprzęt:)I dla taty też szukam ale tu do max 1000zł ten co ma canon 120sx powoli pada po 5-7 fotkach jakby zaparowywał się obiektyw i nic nie widać,po jakims czasie wraca do normy i tak wkółko.To ma być aparat kieszonkowy wytrzymały na zmiany temperatur bo tato często bierze aparat na ryby.Wiem,że z wizjerem na oko już nie robią ale taki by był najlepszy:)

[Roby]

Interesuje mnie szeroko pojęta fotografia przyrodnicza. Może napiszę do czego potrzebuję sprzętu:

- krajobrazy - zarówno w dzień jak i w nocy

- zwierzęta - zarówno te większe jak i mniejsze (np. gryzonie)

- ptaki - również w locie

- makro - i roślinne i zwierzęce

- zdjęcia na otwartych przestrzeniach, ale też w lesie

Czyli interesuje Cię praktycznie wszystko w przyrodzie.

 

 

 

PowerShot SX530 HS a PowerShot SX710 HS.

Cóż, mimo dużych zoomów nie będzie Ci łatwo robić tymi aparatami zdjęć np. ptaków w locie. To aparaty typowo amatorskie, takie do rodzinno - wakacyjnych zdjęć, dla ludzi którzy nie myślą poważniej o fotografii, a chcą utrwalić fajne chwile w życiu rodziny, czy na wakacjach. Nie mają zapisu zdjęć w formacie RAW, auto focus starczy na wakacjach w dobrym śródziemnomorskim świetle, czy do zdjęć znudzonych zwierząt w zoo, ale jak będziesz chciała zrobić zdjęcie zwierza w ruchu, ptaka w locie to sie rozczarujesz. To nie jest sprzęt dla fotografa przyrody, czy krajobrazu.

Kupiłem synowi, który miał wtedy niecałe 6 lat canona SX 230 bodajże i dla niego to dobry sprzęt, ma zooma, robi zdjęcia, kręci filmiki, ale On ma małe wymagania. Myślę, że jak myślisz poważniej o fotografii z Twoim budżetem poszukałbym jakiegoś używanego w dobrym stanie canona serii G - G12, G15, czy jakie tam one powychodziły. One mają przynajmniej zapis w RAWie.

[Narado]

Roby dobrze radzi. Olek OMD to znakomita puszka. Z optyką nie ma problemu, masz obiektywy Olympusa, kompatybilne Panasonika M4/3 a i Sigma ma kilka szkiełek. Sam ostatnio kupiłem mikro 4/3 Olympusa w jego uboższej wersji czyli E-PL5 (mimo posiadania trzech lustrzanek cyfrowych Pentax-a K100D, K10D i K3) i jestem baaardzo mile zaskoczony tym co wypluwa ten aparacik. Mam go właśnie z obiektywem 12-50. Teraz czekam na adapter Pentax/Mikro 4/3 i zacznie się zabawa z obiektywami manualnymi których mam nieco ponad 40 szt  . Mały, zgrabny godny polecenia. OMD EM5 to nieco wyższa półka (matryca ta sama) więc jeszcze wygodniejsza w użytkowaniu. Lepiej leży w ręku i ma wbudowany wizjer.