Wiem już co raz więcej, wiec idę dalej.
Szukam teraz soczewki lub konwertera makro.
Soczewka tania i po za ostrzonym elementem kompletne rozmycie, konwerter droższy ale rozmycie tła nie jest tak fatalne jak w soczewce - wyczytane.
Wybierając jakiś konwerter albo soczewkę (co polecacie ? ) chcę mieć pewność, że np: fotografowana osa (przykład tylko) będzie cała ostra a nie tylko jej tyłek/"ryjek" (tu pewnie lepszy będzie konwerter ?).
W tym przypadku także patrzeć na firmę Marumi, B+W i Hoya ?