Rowniez uwazam ze najwanzniejsze to zostawic "modela" w spokoju. Po pierwsze moze mu to zaszkodzic; po drugie: nie potrzebnie go drazni, a jednoczesnie operator patyka naraza sie na ukaszenie. No i po trzecie: fotografujemy przyrode jaka jest: naturalna, bez zbednego naszego udzialu.strasznie statyczne, nie mogłeś ją trochę szturchnąć patykiem?
Co do zdjecia: maly poprostu jestes swietny - super ujecie. Co prawda mniej dynamiki, ale co z tego...i tak mi sie podoba...