@ewa87 fajne fotki. 77 najbardziej mi sie spodobało. Patrząc na Twoje zdjecia i czytając, ze spotykasz je obok szlaków trochę sie zaniepokoiłem. Trzeba baczniej sie rozglądać pod nogami i dziecka pilnować by nie właziło gdzie nie trzeba 
To prawda! Nawet schodząc ze szlaku na siusiu

trzeba uważać. Żmije z tych zdjęć leżały 30cm od krawędzi wydeptanego, jednego z najbardziej eksploatowanych szlaków. Kiedyś zabierałam ze sobą psa - ułożone bydle na lince, bo przy foceniu robali nie przeszkadza...od kąd spotkałam pierwszą żmiję - pies siedzi w domu, ma szlaban na kpn. Gdybym miała dzieci to chodziłyby za mną gęsiego... Trzeba zobaczyć żmije obok "przydrożnego" gniazda, żeby zrozumieć...
Spędziłam z nimi 4h leżąc w odległości metra... Są mega ciekawskie a byle szmer traktują jak żarcie, zaczynają pełznąć w str człowieka, włącza się instynkt myśliwego...polecam dłuższą obserwację, bo to niesamowite stworzenia <3
Użytkownik ewa87 edytował ten post 16 kwietnia 2014 - 22:50