Żmija - vipera.
#121
Napisano 31 października 2008 - 19:21
#122
Napisano 01 listopada 2008 - 09:42
#123
Napisano 01 listopada 2008 - 13:10
Warto wiedzieć jeszcze jedną ciekawą i ważną rzecz. Jad węży (wszystkich - nie tylko żmij) jest tym groźniejszy, im bardziej gad jest rozgrzany. Czyli jad żmij z cienia, rankiem kiedy jeszcze są półsztywne po zimnej nocy jest dużo mniej niebezpieczny od jadu żmii wygrzewającej się na kamieniach.
I jeszcze jedno ważne - są naprawdę bardzo niebezpieczne dla ludzi z uczuleniem, alergią, astmą, zaburzeniami krzepliwości krwi, krążenia i ciśnienia. Może wystąpić tzw. wstrząs anafilaktyczny, który jest bardziej niebezpieczny od jadu. Pamiętajcie, w Europie więcej ludzi umiera od ukąszenia szerszenia lub pszczoły, niż żmij.
#124
Napisano 01 listopada 2008 - 14:02
nie zgodzę się z tym, co ma temperatura ciała węża do składu chemicznego jadu?Warto wiedzieć jeszcze jedną ciekawą i ważną rzecz. Jad węży (wszystkich - nie tylko żmij) jest tym groźniejszy, im bardziej gad jest rozgrzany. Czyli jad żmij z cienia, rankiem kiedy jeszcze są półsztywne po zimnej nocy jest dużo mniej niebezpieczny od jadu żmii wygrzewającej się na kamieniach.
czy ktoś prowadzi jakiś monitoring populacji żmii? nie słyszałem, że ktoś się tym zajmował, a stwierdzenie, że żmij jest więcej, bo są częściej spotykane jest nadużyciemW ostatnich dwu latach, gorących latach, ilość gadów zwiększyła się znacznie.
#125
Napisano 01 listopada 2008 - 16:09
Ależ ja nie napisałem że zmienia się skład chemiczny pod wpływem temperatury otoczenia (choć faktycznie się zmienia - zwiększa się ilość neurotoksyn, które są najniebezpieczniejsze). Chodziło mi o ilość jadu wstrzykniętego. Żmija hmm "ciepła" jest agresywniejsza, wbija głębiej zęby jadowe - przebijając tkankę tłuszczową, która stanowi swoistą osłonę, no i jest go więcej.nie zgodzę się z tym, co ma temperatura ciała węża do składu chemicznego jadu?
Ale się fajna dyskusja wywiązała, a to już po "sezonie"
Pozdrawiam
#126
Napisano 01 listopada 2008 - 16:46
z tak sformułowanej wypowiedzi można wywnioskować, że chodzi o skład tego jadu, a nie jego ilość niemniej, choć to co napisałeś jest w sumie logiczne to jednak nie jestem do końca przekonany, no bo faktycznie rozgrzany wąż jest bardziej ruchliwy (nie zawsze pokrywa się to z agresywnością), ale czy to aby napewno ma wpływ na ilość wstrzykniętego jadu?Jad węży (wszystkich - nie tylko żmij) jest tym groźniejszy
#127
Napisano 01 listopada 2008 - 20:51
#128
Napisano 02 listopada 2008 - 13:32
#129
Napisano 02 listopada 2008 - 15:48
Co do zdjęcia - dałeś numerek, to oceniamy bardzo mi się podoba płaska perspektywa i minimalna GO, w której zwierzak siedzi. Naprawdę podziwiam
#131
Napisano 02 listopada 2008 - 18:57
Jeszcze mała dygresja - opowiem Wam taką ciekawostkę. Jechaliśmy z żoną nad zalew w Klimkówce. Z Gorlic, przez Bielankę i Nowicę dojeżdża się do Uścia Gorlickiego i Klimkówki. Jak już zjeżdżaliśmy z górki w kierunku Uścia, zobaczyliśmy sporą sztukę - tak ok. 50 cm. jak pełzła w poprzek drogi. Ponieważ szanuję wszystkie zwierzaki, więc wziąłem ją między koła. W tym momencie trzeba było zobaczyć reakcję mojej żony - przybrała pozycję jak w Kamasutrze - nogi na podsufitce
Zatrzymałem się, ale po gadzie już nie było ani śladu. A że to było zaraz po filmie w telewizji o tych wściekłych grzechotnikach - to ja jej mówię, że na pewno owinęła się wokół osi w samochodzie i ją udziabie jak będzie wysiadała. Mówię Wam ubaw miałem po pachy
#132
Napisano 02 listopada 2008 - 21:24
#133 (Karolina Myroniuk)
Napisano 02 listopada 2008 - 22:33
Roby bardzo dobre !
"Żyjemy w niebezpiecznej epoce. Ludzie zdobyli kontrolę nad przyrodą, zanim zdobyli kontrolę nad sobą."
Albert Schweitzer (1875 - 1965)
#134
Napisano 02 listopada 2008 - 23:12
foto-amator8514, a na 39 na czym ona leży, uciachałeś cały dół zdjęcia.
#136
Napisano 03 listopada 2008 - 19:25
Sony DSC-H7
czas = 1/60 s
przesłona F = 2,7
ISO = 100
Przy takich parametrach zawsze będzie poruszone bez statywu, ale w tle widać słoneczko - coś jest nie tak.
#137
Napisano 03 listopada 2008 - 21:14
#138
Napisano 04 listopada 2008 - 12:43
w tym aparacie tak2,7 to pełny otwór?
#139 (Karolina Myroniuk)
Napisano 04 listopada 2008 - 13:50
"Żyjemy w niebezpiecznej epoce. Ludzie zdobyli kontrolę nad przyrodą, zanim zdobyli kontrolę nad sobą."
Albert Schweitzer (1875 - 1965)
#140
Napisano 08 listopada 2008 - 19:39
foto-amator8514, ostrośc potwornie zredukowana. Wygląda jak tandetny filtr efektowy. Nie miałeś czasem brudnego/zaparowanego obiektywu, nie nakręcałeś żadnych dziwacznych filtrów?
Podobne tematy
Temat | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|
Żmija zygzakowata - gdzie i jak ją znaleźć (mini poradnik) |
|
|
|
Na Żmije (Vipera berus) |
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych