12 odpowiedzi w tym temacie

[Damian S]

Hej

Chciałbym postawić, a w zasadzie odbudować, czatownię w terenie leśnym, znajdującą się przy sadzawce, będącej wodopojem dla ssaków. Po ilości tropów zwierzęcych widzę, że jest z pewnością odwiedzana. Natomiast zastanawiam się, czy stałe odwiedzanie takiej czatowni, przy okazji choćby wykładania warzyw, nie spowoduje, że zapach ludzki odstraszy zwierzynę?

Resztki czatowni stoją, więc do widoku zwierzyna powinna być przyzwyczajona.

Użytkownik Damian S edytował ten post 11 stycznia 2017 - 12:22

[tomeczz]

przy sadzawce moze sie sprawdzic lizawka. sprobuj z wazywami od malych ilosci.

zwierzyna raczej przychodzi po ciemku.

[Damian S]

przy sadzawce moze sie sprawdzic lizawka. sprobuj z wazywami od malych ilosci.

zwierzyna raczej przychodzi po ciemku.

Lizawka jest niezłym pomysłem.  Możesz rozwinąć dlaczego małe ilości warzyw?

Dzięki. 

[Leśne Oko]

Na jelenie świeże gałęzie z łykiem takie jak ze zrębu lub ziemniaki na dziki  . Czatownia nie przeszkadza ale zapach twój już tak . Wchodzisz do czatowni tylko jak wiatr masz do siebie . sama buda , nawet samochód nie odstraszy zwierzyny , u mnie wszystko chodzi po podwórku i jakoś nie robi sobie nic z budynku .

Uzgodnij jednak budę z właścicielem terenu  abyś nie wpakował się w kłopoty .

[Damian S]

Na jelenie świeże gałęzie z łykiem takie jak ze zrębu lub ziemniaki na dziki  . Czatownia nie przeszkadza ale zapach twój już tak . Wchodzisz do czatowni tylko jak wiatr masz do siebie . sama buda , nawet samochód nie odstraszy zwierzyny , u mnie wszystko chodzi po podwórku i jakoś nie robi sobie nic z budynku .

Uzgodnij jednak budę z właścicielem terenu  abyś nie wpakował się w kłopoty .

Na jelenie nie ma szans, to teren leśny, ale nie zbyt duży. Sarny, dziki, lisy, zające i drobne gryzonie co najwyżej.

[Leśne Oko]

To sprawa bardzo prosta , zapach jest tu drugorzędny . U mnie jelenie to jak by ci powiedzieć chleb powszedni , mam przesyt szczególnie zimą . Najważniejsze zorientować się kiedy twoje zwierzaki podchodzą abyś nie czekał zbyt długo .

[Damian S]

Czekanie to akurat nie problem, posiedzieć w ciszy i spokoju to dla mnie jeden z pozytywów zasiadki, a z drugiej strony jakiś karmnik się też zrobi to i ptaki można popstrykać.

A jak reagują sarny czy dziki na dźwięk migawki? Dalszy brzeg sadzawki jest nie dalej niż kilkanaście metrów od budy więc dźwięk na pewno będzie wyraźnie słyszany. Wolałbym, żeby dzik nie próbował sprawdzać co jest źródłem pstrykania 

Użytkownik Damian S edytował ten post 11 stycznia 2017 - 20:33

[tomeczz]

heh, u mnie akurat z czekaniem jest problem, obowiazki rodzinne praca itp. Ale uparłem się i fotopułapki nie kupuję.

 

Z sakami jest ten problem, że zimą rzadko żerują za widoku. Z jeleniowatych to sarny o świcie widać. Lisa może wabikiem zwabisz, wodą raczej będzie kłopot. Jelenie czy dziki jak już to spłoszone można gdzieś wypatrzeć bo wszystko leży w młodnikach.

 

Ale próbuj. Natury nie da się zrozumieć, co dopiero przewidzieć.

 

pozdrawiam,

 

PS fatalny błąd wyżej, winno być warzywa.

[Natrix]

Z wodopojem tak łatwo nie będzie. Miałem budę przy wodopoju [strumyk wpadający do rzeki] na zimorodki. Raz czy dwa zobaczyłem że przechodzi sarna, a śladów mnóstwo. Z sarnami jest o tyle łatwo, że pojawiają się regularnie w tych samych miejscach. Wystarczy takowe zaobserwować [polany, łąki].

Użytkownik Natrix edytował ten post 12 stycznia 2017 - 10:29

[Leśne Oko]

Dźwięk aparatu sarny raczej zaciekawia , dziki mają w ....   

[Natrix]

Z dzikami to ja miałem przygodę 

Siedzę w czatowni [ameliniowe rurki+folia] a tu jakieś 15 metrów ode mnie stado z 20-30 dzików. Zbliżyły się, przeszły 5 metrów od budy i poszył. Dźwięk migawki...reagowały ale bez zbytniego zaciekawienia 

[Damian S]

Z dzikami to ja miałem przygodę 

Siedzę w czatowni [ameliniowe rurki+folia] a tu jakieś 15 metrów ode mnie stado z 20-30 dzików. Zbliżyły się, przeszły 5 metrów od budy i poszył. Dźwięk migawki...reagowały ale bez zbytniego zaciekawienia 

Ja siedziałem kiedyś w czatowni leśnej, aż nagle z tyłu słyszę ciężkie kroki, trzaskające gałęzie,  święcie przekonany byłem że człowiek, aż do czasu jak metr za boczną ścianą coś zachrumkało. Zrobiłem małą dziurkę w folii i widzę dwa dziki, które leżą metr ode mnie. Aż smród było czuć. Poleżały 20 minut i odeszły w las, oczywiście nie wychodząc przed obiektyw!

[Hakhaunda]

generic 5mg cialis best price Of the 13 children in the control group who died, 10 had received a transfusion a median of 9