33 odpowiedzi w tym temacie

[terenowiec.]

Być może moje pytanie będzie dziecinne i śmieszne, ale mam ochotę je zadać. Jakim sprzętem pracują zawodowcy przez duże Z?. Mam na myśli najlepszych polskich i światowtch fotografików przyrody. Jakich aparatów używają? Jaką optykę stosują? Jakimi budżetami dysponują? I przy okazji, w jaki sposób pracują? Nie wiem czy pracują sami, czy jest to zespół? I tak na koniec, jakie tematy najczęściej wybierają? Domyślam się, że nie może być to wróbel, wrona czy łabędź w parku.
Podzielcie się swoją wiedzą na ten temat...

[migawka]

hmm 300/2,8 ? może sama nie wim

[tomsojer]

No są to penie profesjonalne lustrzanki tj. canon 1d mkII no i jakieś jasne i długie obiektywy. wiem że Henryk Janowski Używa w tej chwili canon 1d mkII i obiektyw 500/4 L IS. Przynajmniej tak mi napisał

[ostapowicz]

No są to penie profesjonalne lustrzanki tj. canon 1d mkII no i jakieś jasne i długie obiektywy. wiem że Henryk Janowski Używa w tej chwili canon 1d mkII i obiektyw 500/4 L IS. Przynajmniej tak mi napisał

Tylko że H.Janowski nie jest zawodowcem, z zawodu jest leśnikiem i taki zawód aktualnie wykonuje a jego hobby to fotografia przyrodnicza, co prawda sprzęt jest wysokiej klasy i idzie w dziesiątki a nawet setki tysięcy złotych tylko czy tak naprawdę to sprzęt jest ważny?
Nie aparat tylko człowiek robi zdjęcia i efekt zależy do doświadczenia fotografa wiadomo, że nie zrobisz dobrego zdjęcia bez odpowiedniego przygotowania i rozeznania zwyczajów danego gatunku.
Znam wielu fotografików którzy robią świetne foty a jak się okazuje ich sprzęt to zaledwie kilka tysięcy złotych, oczywiście pewnych rzeczy się nie przeskoczy i dobre szkło ułatwia pracę.
Co to jest profesjonalna lustrzanka ?
Każdy aparat użyty prze profesjonalistę można nazwać profesjonalnym.

[migawka]

ostapowicz ma rację . "Amatorzy – martwią się o sprzet. Profesionaliści – martwią się o pieniądze. Mistrzowie – martwią się o światło."

[ostapowicz]

ostapowicz ma rację . "Amatorzy – martwią się o sprzet. Profesionaliści – martwią się o pieniądze. Mistrzowie – martwią się o światło."

Migawka takie zakończenie tego wątku mi się podoba.

[morav]

"Amatorzy – martwią się o sprzet. Profesionaliści – martwią się o pieniądze. Mistrzowie – martwią się o światło."

Dobrze powiedziane

ps. a ja co jestem, martwie się, że nie mam pieniędzy na nowy sprzęt

[Ryszard]

To takie często używane powiedzenie " że nie sprzęt robi zdjęcie a człowiek "
Fotografuję zwierzaki od 15 lat różnymi aparatami i obiektywami z różnym skutkiem.
Mam tu w okolicy Ostródy kompleksy leśne , gdzie można przejść po lesie kilka a nawet kilkanaście kilometrów o różnej porze roku i dnia i nie zobaczyć nawet w lornetce ani jednego zwierza. Mam też takie miejsca gdzie zawsze spotkam sarnę , łanię czy dzika.
A sprzęt - ile to świetnych okazji do zrobienia fajnego zdjęcia zmarnowałem kiedy jeszcze fotografowałem obiektywami manualnymi i po prostu nie zdążyłem wyostrzyć.
A dziś kiedy używam obiektywów AF , to często gałązka lub trawka w kadrze przeszkadza w wyostrzaniu, ale za to jak jest w miarę czyste przedpole to mogę błyskawicznie wyostrzyć i usłyszeć zawsze za głośne klapnięcie migawki. Można oczywiście zawsze przejść na manualne ostrzenie - ale najczęściej czasu jest zawsze mało, a chciałoby się ten właśnie wyjątkowy moment utrwalić.
Rozpisałem się trochę , ale chciałem powiedzieć , że w fotografowaniu żywej przyrody to
do dobrego zdjęcia potrzeba wszystkiego po części , ale przede wszystkim szczęśliwych spotkań.

pozdrawiam Ryszard

[michalv]

Wg mnie to jest tak jak z wyższością Świąt Bozego Narodzenia nad Wielkanocą.
Tak naprawdę to oba muszą współistnieć.
Chodzi mi o to, ze nie da się wskazać czynnika ważniejszego. Ważny jest zarówno sprzęt, jak i umiejętności i sposób patrzenia na świat fotografującego, a w naszym przypadku także znajomość praw natury i zwyczajów zwierząt. Jeśli jednego z tych czynników zabraknie, dobre zdjęcie może wyjść jedynie przypadkowo. Oczywiście można sie spierać, ktory czynnik w jakim stopniu ma wplyw na jakość zdjęcia, ale to chyba byłaby strata czasu.

[Magnum43]

Od razu lepiej sie poczułem jak przeczytałem ten temat Podoba mi sie Wasze podejscie do kwesti sprzętu ...Czyli Panowie róbmy swoje A jak komus cos fajnego wyjdzie niech podzieli się z nami

[michalv]

Od razu lepiej sie poczułem jak przeczytałem ten temat Podoba mi sie Wasze podejscie do kwesti sprzętu ...Czyli Panowie róbmy swoje A jak komus cos fajnego wyjdzie niech podzieli się z nami

Tak jest! A jak ktoś chce wiedzieć jaki sprzęt mają zawodowcy, niech spojrzy w nasze stopki

[Dunadan]

ps. a ja co jestem, martwie się, że nie mam pieniędzy na nowy sprzęt

Ty jesteś amator-profesjonalista
A co ja od siebie dodam? ojej, niewiele chyba... bo większość ważnych słów już padło... Zastanawia mnie tylko kim jest profesjonalista ( poza tym że się martwi o kasę, jak chyba większość ludzi )?

[ostapowicz]

Od razu lepiej sie poczułem jak przeczytałem ten temat Podoba mi sie Wasze podejscie do kwesti sprzętu ...Czyli Panowie róbmy swoje A jak komus cos fajnego wyjdzie niech podzieli się z nami

Tak jest! A jak ktoś chce wiedzieć jaki sprzęt mają zawodowcy, niech spojrzy w nasze stopki

No i efekt jest taki że pozbyłem sie stopki

[morav]

No i efekt jest taki że pozbyłem sie stopki

Kto w polsce zawodowo fotografuje przyrodę ?

[Paweł]

Niestety w dzisiejszych czasach natłoku i nadprodukcji fotografii jakość zdjeć "zawodowych" musi być perfekcyjna, a więc niestety sprzęt ma znaczenie. "Prawie wszystko" jest już sfotografowane, a więc pokazywanie tego samego, tylko gorzej nie ma sensu. Myślę ze dzisiaj zdjęcia np. Puchalskiego (pomijając brak koloru) pewnie by odpadły w przedbiegach z uwagi na "małą ostrość". Jednak dawne teleobiektywy były mniej ostre i ciemniejsze (zwłaszcza takie >500mm), materialy mniej czułe itp.

Moimi ulubionymi fotografami "od owadów" dawnych lat byli Strojny i Wilczek - ich zdjęcia były super, ale jak na tamte czasy - tematyka, kadry, dobór chwili jest mistrzowski, wymagał dobrej znajomości obiektów (kto zna piękne książki Wilczka o życiu owadów "Oko w oko" lub "Jajo jaju nie równe"?), ale dzisiaj byle pstrykacz robi "ostrzejsze" fotki, a to dzisiaj prawdziwy kult.

Przy "zawodowej" fotografii ptaków i ssaków raczej niewiele się zdziała zoomami 70-300 i TC 2x. W makro, krajobrazie, kwiatach itp sprzet ma dużo mniejsze znaczenie no i jest jednak zdecydowanie tańszy niż jasne teleobiektywy..., więcej można kombinowac z zamiennikami.

[tomajk]

Od razu lepiej sie poczułem jak przeczytałem ten temat Podoba mi sie Wasze podejscie do kwesti sprzętu ...Czyli Panowie róbmy swoje A jak komus cos fajnego wyjdzie niech podzieli się z nami

Tak jest! A jak ktoś chce wiedzieć jaki sprzęt mają zawodowcy, niech spojrzy w nasze stopki

No i efekt jest taki że pozbyłem sie stopki

No i mnie na cholerę ta stopka gdy mam dobry statyw własnej roboty

[Dunadan]

Otóż to Tomajk! szkło za paredziesiąt kafelków i statyw made in garaż i o to w tym chodzi

[terenowiec.]

A ja wam powiem, że stopki ze sprzętem to dobra sprawa. Nie tyle dla tych, co sprzęt ten mają, ale dla tych, którzy chcieliby się coś na temat jakiegoś sprzętu dowiedzieć. Ja w ten sposób skontaktowałem się z kilkoma posiadaczami określonych typów sprzętu i uzyskałem wiele bardzo cennych dla mnie praktycznych informacji. Kto by bowiem np. przypuszczał, że wśród obecnych tu miłośników przyrody jest Kolega z armatą 600 f/4. A być może kiedyś pojawi się nieśmiałek, który bedzie się nawet bał zapytać o taki kaliber, myśląc, że to przesadzone pytanie

[korba]

A ja wam powiem, że stopki ze sprzętem to dobra sprawa.

Widac po twojej

[tomajk]

Widac po twojej

I dlatego zrezygnowałem ze stopki, bo gdyby wszyscy wpisywali czym robią fotki to by było OK ale w innym razie po co? efekt jest w końcu najważniejszy.