Napisano 18 grudnia 2017 - 12:08
Czy macie może jakieś doświadczenia z fotografowaniem i nagrywaniem zwierząt i przyrody za pomocą dronów?
Ostatnio coraz intensywniej do tego się przymierzam - myślę sprzęcie o DJI Mavic Pro - zależy mi na tym żeby był dość kompaktowy i mieścił się w plecaku razem z aparatem i obiektywem.
Ciekaw jestem czy ktoś z Was testował? Sporo filmów na youtube i testów - ale wiadomo - najlepiej zasięgnąć opinii na fachowym forum 
Napisano 18 grudnia 2017 - 13:09
A jak fotografowanie i nagrywanie zwierząt wychdzi? Daje się jakoś jelenie czy sarny podlecieć? Płoszą się bardzo?
Napisano 18 grudnia 2017 - 14:30
Słyszą ale nie widzą .
Napisano 18 grudnia 2017 - 14:31
próbowałeś? bardzo się boją?
(Łukasz Drobot)
Napisano 18 grudnia 2017 - 17:14
Moim zdaniem drony sprawdząją się świetnie w krajobrazowej fotografii przyrodniczej oraz jako pomoc w szybkim rozpoznaniu terenu czy jego filmowaniu.
W przypadku zwierząt dziko żyjących uważam, że bliski kontakt takiego urządzenia z nimi nie jest delikatnie pisząc neutralny, co widać idealnie na filmiku powyżej z sarnami. Nie widzą go ale doskonale słyszą co je wyraźnie niepokoi i płoszy.
W ubiegłym roku byłem świadkiem kręcenia filmu przyrodniczego w Białowieży m.in. dotyczącego żubrów z wykorzystaniem drona i sprawdzał się on przy filmowaniu tych zwierząt ale tylko w zagrodach gdzie były "obojętne" na kontakt z człowiekiem i z tym co człowiek ma przy sobie (aparat z lampą, dron itd.) ponieważ są po prostu przyzwyczajone.
Napisano 18 grudnia 2017 - 17:58
piotr14
podlatywałeś i płoszyłeś...
do wszystkiego trzeba jednak dorosnąć...
Napisano 18 grudnia 2017 - 18:09
o ile dobrze zrozumiałem to nie Piotr płoszył, wrzucił filmik z youtube jakiejś kobiety przykładowy - pisał wsłąśnie że nie próbował żeby nie płoszyć.
Jeśli chodzi o zastosowanie - widzę dwa główne cele - krajobraz z góry i drugie - oblatywanie terenu żeby wiedzieć dokąd się udać - czyli dokładnie tak jak pisze Łukasz...
ciekaw byłem czy więcej osób na forum ma takie doświadczenia.
Napisano 18 grudnia 2017 - 22:34
piotr14
podlatywałeś i płoszyłeś...
do wszystkiego trzeba jednak dorosnąć...
Piotr wyraźnie napisał, że nie podlatywał i nie płoszył:
Nie próbowałem podlatywać, żeby nie płoszyć.
Piotr też nie jest osobą, która wrzucała na you tuba podlinkowany film, więc Marek__ZZ proszę o napisanie skąd wziąłeś swoje rewelacje.
Napisano 18 grudnia 2017 - 22:42
Podczas rykowiska znajomi wykorzystywali dj Mavic do rozpoznwania terenu i sprawdzil sie barzdo dobrze. Duzy plus jest taki ze dron jest po złozeniu jest malych rozmiarow i mozna go zabrac ze sobą.
Napisano 18 grudnia 2017 - 22:56
Roby to żadne rewelacje . gość wrzuca coś na forum i nie informuje że to znalezione w sieci czy coś takiego. Nie wiem też że coś wrzuca lub nie wrzuca... skąd Ty masz w takim razie takie rewelacje.... To że pisał wyrażnie że nie płoszył niczego nie dowodzi. Na filmie widać że płoszył. I nigdzie nie jest napisane że to nie jest film z jego działalności... Chyba jasno wyłuszczyłem Ci sprawę.
Jeśli natomiast jest tak że to nie Jego film to przepraszam ale doszło w takim razie do nieporozumienia... 
(Łukasz Drobot)
Napisano 19 grudnia 2017 - 07:10
@kacperro kurcze rzuciłem okiem na alledrogo i troszkę ten dron kosztuje, ale fakt fajny sprzęt.
Napisano 19 grudnia 2017 - 09:00
@lukasz.drobot no prawda, trochę kosztuje - 5k pęknie na zestaw z dodatkowymi bateriami itd czyli za tzw combo - ale chyba się skuszę - zamiast drugiego aparatu będę miał drona (wszyscy wiemy o co chodzi co @Roby Zresztą dopóki Canon nie wypuści pełnoklatkowego bezlusterkowca - nie planowałem kupować body.
A w drona myślę że warto zainwestować, zobaczymy, jeszcze tylko negocjacje z szefową ale może się uda.
Napisano 20 grudnia 2017 - 16:30
100% zgadzam sie, jest po proste niedopuszczalny...W przypadku zwierząt dziko żyjących uważam, że bliski kontakt takiego urządzenia z nimi nie jest delikatnie pisząc neutralny, co widać idealnie na filmiku powyżej z sarnami. Nie widzą go ale doskonale słyszą co je wyraźnie niepokoi i płoszy.
Napisano 20 grudnia 2017 - 23:35
Użytkownik Ariston edytował ten post 21 grudnia 2017 - 00:07
(Przemysław Koprowski)
Napisano 21 grudnia 2017 - 20:18
Mam Sparka - czyli mniejszy od Mavica. Ogólnie do fotografii zwierząt drony średnio się nadają. Nawet mały dron hałasuje. Ponadto czas lotu Sparka to w praktyce circa 12 min, Mavica 25 min - porównaj to z czasem jaki się normalnie siedzi w czatowni wyczekując na właściwy moment.
Jakkolwiek, z reakcją zwierząt sprawa jest bardzo różna. Wszystko zależy od odległości i tego do czego dane zwierzę jest przyzwyczajone. Przykładowo sarny, które w Katowicach Kostuchnie podchodzą prawie pod osiedle, miały drona dokładnie w czterech literach. Mogłem podlecieć nawet na kilkanaście metrów i nie było żadnej reakcji. Do zwierząt nieprzyzwyczajonych do ludzi tak blisko podlecieć bym się nie odważył. Tak jak w całej fotografii przyrodniczej trzeba zachować zdrowy rozsądek. Niestety rosnąca popularność dronów powoduje, że na siedzi pojawia się multum filmików różnych "kowbojów" goniących dronami za zwierzyną. Pierwszy z brzegu przykład:
https://forum.dji.co...read&tid=117544
Tak na marginesie - marzyłby mi się dron-sterowiec, który unosiłby się bezdźwięcznie w powietrzu i pozwalał robić zdjęcia zwierząt z niecodziennej perspektywy. Ale takich nikt nie oferuje.
Napisano 21 grudnia 2017 - 22:35
Mam Sparka - czyli mniejszy od Mavica. Ogólnie do fotografii zwierząt drony średnio się nadają. Nawet mały dron hałasuje. Ponadto czas lotu Sparka to w praktyce circa 12 min, Mavica 25 min - porównaj to z czasem jaki się normalnie siedzi w czatowni wyczekując na właściwy moment.
Jakkolwiek, z reakcją zwierząt sprawa jest bardzo różna. Wszystko zależy od odległości i tego do czego dane zwierzę jest przyzwyczajone. Przykładowo sarny, które w Katowicach Kostuchnie podchodzą prawie pod osiedle, miały drona dokładnie w czterech literach. Mogłem podlecieć nawet na kilkanaście metrów i nie było żadnej reakcji. Do zwierząt nieprzyzwyczajonych do ludzi tak blisko podlecieć bym się nie odważył. Tak jak w całej fotografii przyrodniczej trzeba zachować zdrowy rozsądek. Niestety rosnąca popularność dronów powoduje, że na siedzi pojawia się multum filmików różnych "kowbojów" goniących dronami za zwierzyną. Pierwszy z brzegu przykład:
https://forum.dji.co...read&tid=117544
Tak na marginesie - marzyłby mi się dron-sterowiec, który unosiłby się bezdźwięcznie w powietrzu i pozwalał robić zdjęcia zwierząt z niecodziennej perspektywy. Ale takich nikt nie oferuje.
Dzięki za tę opinię, przeglądam wszystkie oferty - i chyba zdecyduję się właśnie na sparka.
Mavic- waży więcej a ja chcę sprzęt do plecaka w góry - im lżejszy tym lepszy... bo niosę zawsze ze sobą Canona 5d i obiektywy a to swoje waży... a robię jednak głównie zdjęcia i mało filmów. Koszt jest dwukrotnie mniejszy - czas latania krótki - ale zawsze można mieć kilka baterii...
Nie nastawiam się na robie nie ujęć dzikich zwierząt tym sprzętem - raczej na krajobrazy widziane z góry i na obserwację terenu - żeby wiedzieć gdzie iść, gdzie siedzą jelenie, sarny itd... - do tego chyba Spark się super nada...
Mam jedną prośbę - może mógłbyś podzielić się czystymi jpgami prosto ze sparka? ciekaw jestem jakości i rozdzielczości - ciężko coś takiego znaleźć w sieci.
Co do hałasu - spark chyba jest i tak cichszy niż mavic?
(Przemysław Koprowski)
Napisano 22 grudnia 2017 - 16:13
Dzięki za tę opinię, przeglądam wszystkie oferty - i chyba zdecyduję się właśnie na sparka.
Mavic- waży więcej a ja chcę sprzęt do plecaka w góry - im lżejszy tym lepszy... bo niosę zawsze ze sobą Canona 5d i obiektywy a to swoje waży... a robię jednak głównie zdjęcia i mało filmów. Koszt jest dwukrotnie mniejszy - czas latania krótki - ale zawsze można mieć kilka baterii...
Nie nastawiam się na robie nie ujęć dzikich zwierząt tym sprzętem - raczej na krajobrazy widziane z góry i na obserwację terenu - żeby wiedzieć gdzie iść, gdzie siedzą jelenie, sarny itd... - do tego chyba Spark się super nada...
Mam jedną prośbę - może mógłbyś podzielić się czystymi jpgami prosto ze sparka? ciekaw jestem jakości i rozdzielczości - ciężko coś takiego znaleźć w sieci.
Co do hałasu - spark chyba jest i tak cichszy niż mavic?
Jpegi prosto z drona mogę Ci przysłać. Nie ma najmniejszego problemu. Podaj mi swój email (np.przez PM). IMHO rozpiętość tonalna, jak na tak maciupką matrycę, jest zaskakująco dobra. Denerwujące jest natomiast nadmierne wyostrzanie.
Nie chcę Cię zniechęcać do dronów w ogólności, a Sparka w szczególności, ale w paru kwestiach muszę Cię ostrzec.
Zanim wydasz pieniądze na Sparka, czy jakikolwiek inny dron DJI, radzę najpierw sprawdzić czy ich aplikacja DJI GO4 działa na Twoim telefonie/tablecie. Zwłaszcza jeśli używasz Androida. To, żebyś się nie zdziwił po zakupie. Niestety ta aplikacja ma straszne problemy ze stabilnością. Niska ocena w PlayStore nie jest przypadkiem. Przykładowo, na moim telefonie (HomTom HT20) działają wersje do 4.1.09, wersje późniejsze 4.1.10-18 już się nie uruchamiają. Bo nie. Mimo, że wymagania techniczne są spełnione. A reakcja "supportu" DJI na zgłoszenia błędów w GO4, to zawsze "zmień telefon na jeden z listy rekomendowanych" tyle, że... jak parę dni temu ktoś na forum zgłaszał problemy z aplikacją na Nexus 6 (który jest na liście rekomendowanych modeli), to przedstawiciel DJI odpowiedział, żeby zmienił na sprzęt chodzący pod iOS!
Jeszcze tytułem ostrzeżenia, Spark (w przeciwieństwie do wyższych modeli) nie zapisuje RAWów i nagrywa filmy wyłącznie 30fps. To pierwsze jest mocno denerwujące (zwłaszcza z uwagi na przeostrzanie zdjęć), to drugie w pewnych sytuacjach bywa problemem w Europie. DJI zapowiedział już parokrotnie, że nie mają najmniejszego zamiaru udostępnić tych dwóch funkcji.
Warto też przejrzeć forum Sparka: https://forum.dji.co...display&fid=115 pod kątem hasła "Yaw error".
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
