
Wtorek, 1 w nocy, Dun smacznie śpi w swoim łóżku. Nagle słyszy pukanie do okna... na granicy świadmości zaczynają pojawiać się pierwsze myśli - ktoś puka. Zaraz jest ciemno, więc noc... kto może pukać do okna w środku nocy? zegarek? 1 w nocy... taaak... no, trzeba wstać... Dun podchodzi do okna a tam kolega z sąsiedniego pokoju - Jordi. Dun otwiera okno i zostaje uderzony falą 20- stopniowego mrozu - Jakub! zobacz, tam! - krzyczy Jordi

"Tam" niebo się ruszało... fajne wrażenie

Zanim się ubrałem i wziąłem aparat i wyszedłem na zewnątrz było po ptokach - główna zorza już zniknęła, była bardzo krótka. Ale na niebie ciągle była zielonkawa poświata - weszliśmy na dach i czekaliśmy, ja w tym czasie zrobiłem zdjęcia. Jestem bardzo zadowolony

Dane n/t zdjęcia w EXIFie.
Jeszcze będę polował, jutro jadę do Mekrijarvi - 100km na północ - w ramach ćwiczeń polowych, to może się coś upoluje jak pogoda będzie sprzyjać.