Jeśli wyprałeś ją w proszku,to będzie ją czuć - dobrze by było teraz wytarzać ją w ziemi i spłukać wodą.siatka po wypraniu nieznacznie ale straciła trochę na zapachu.
Mi osobiście nie przeszakadza ale czy zwierzęta mnie nie wyczują ?
Ja mam dwie siatki,obie te czeskie,jedna 3x3 mało używana ciągle śmierdzi wożona w bagażniku. Druga 1.5x1.5 używana prawie codziennie,więc ciągle wietrzona praktycznie straciła ten zapach. Proponuje poprostu przechowywać na dworze rozwieszoną .
Myślałem też,aby nazrywać młodych szyszuni i nagotować z nich wywaru a pózniej wypłukać w tym siatki i ubranie,nie wiem tylko czy nie będzie się kleić ,ale zapaszek żywicy miły dla nas będzie znajomy też dla zwierzyny .
Jak tego dokonam,dam znać co i jak