13 odpowiedzi w tym temacie

[August]

Cześć

Mam do sprzedania trochę szkieł do Nikona - może kogoś zainteresuje.

 

1. Nikkor AF-S DX 16-85/3.5-5.6 G ED VR

Krótszy ale szerszy obiektyw DX - sprawdza się w krajobrazie i w fotografii spacerowej. Mam go od kilku lat, kupiony jako używany - bez pudełka, za to z nikonowskim "woreczkiem". Obydwa oryginalne dekielki i tulipan. Jak widać na zdjęciach ma trochę śladów używania, ale optyka czyściutka, mechanicznie też bez zarzutu

 

2. Nikkor AF-S 70-300/4.5-5.6G VR

Lekki teleobiektyw, akurat na spacery po lesie. Mam go od kilku lat, kupiony jako używany. W komplecie wszystko co daje fabryka - pudełko, obydwa dekielki, tulipan. Nosi trochę śladów używania, optyka czyściutka, mechanicznie bez zarzutów.

 

Obydwa szkła chcę w pierwszej kolejności sprzedać razem - świetnie się uzupełniają. Mają tę samą średnicę, a razem dają zakres (w przeliczeniu dla pełnej klatki 24-450 mm).

Do tych szkieł dokładam filtry - UV (Sigma EX i Hoya), filtr szary Hoya FMC NDx8 i świetny polar B&W Digital MRC Nano XS-Pro. Pasują do każdego z tych szkieł.

 

Cena za taki zestaw - 2000 PLN.

Najchętniej odbiór osobisty - wysyłka po przelewie, ubezpieczonym kurierem (koszt około 50 PLN).

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

3. Sigma 105/2.8 EX DG OS Macro.

Nowsza wersja, ze stabilizacją. Obiektyw kupiony w lutym 2016 roku. Stan właściwie jak fabryczny, w zestawie też wszystko co dała fabryka - pudełko, futerał z paskiem, osłona przeciwsłoneczna z przedłużką.

 

Cena obiektyw - 1600 PLN.

Najchętniej odbiór osobisty - wysyłka po przelewie, ubezpieczonym kurierem (koszt około 50 PLN).

 

 

 

 

 

 

 

Bardzo chętnie sprzedam cały zestaw - wówczas koszt to 3500 PLN, koszt wysyłki po mojej stronie.

[PREM]

Przechodzisz na inny system?

[August]

Już trochę przeszedłem:-)...
Nie - trochę zmieniam podejście. Na lekko ma mi służyć Olympus - całkiem fajnie się sprawdza. Nikon ma być do zadań specjalnych - zostawiam do niego jasne szkła (na imprezy rodzinne itp.) i tele. Resztę próbuję sprzedać - a zarobione pieniądze chcę dołożyć do Nikkora 200/4.0 makro - marzy mi się to szkiełko od lat...

[kacperro]

A już myślałem że przejdziesz na Canona!

[lukasz.drobot]

...chcę dołożyć do Nikkora 200/4.0 makro....

Mamy podobną chorobę, Nikon nazwał je micro choć to tylko nazewnictwo.

Próbuje je właśnie ściągnąć ze Stanów za pośrednictwem kogoś znajomego by uniknąć ryzyka opłaty cła.

Użytkownik lukasz.drobot edytował ten post 26 października 2018 - 09:42

[PREM]

Już trochę przeszedłem:-)...
Nie - trochę zmieniam podejście. Na lekko ma mi służyć Olympus - całkiem fajnie się sprawdza. Nikon ma być do zadań specjalnych - zostawiam do niego jasne szkła (na imprezy rodzinne itp.) i tele. Resztę próbuję sprzedać - a zarobione pieniądze chcę dołożyć do Nikkora 200/4.0 makro - marzy mi się to szkiełko od lat...

 

Ja podobnie chociaz w innym systemie zamieniłem jeden korpus na bezlustro ( w obębie tego samego systemu tylko innego mocowania bagnetowego)  i korzystam ze szkieł ze starego zestawu przez adapter, reszta sprzedana. Dużego kloca zostawiłem do zadań specjalnych na rok, może krócej. Zobaczymy. Teraz ostatnia chwila na decyzję odnośnie przejścia z lustrzanki na bezlustro. Lustrzanki powoli dogorywają i chociaz jeszcze sporo czasu upłynie zanim bezlusterkowce opanują rynek, to niedługo będą już niszowe, specjaliści podają graniczny rok 2022, jako zmierzch lustrzanek. Jak będzie zobaczymy, na razie komfort noszenia lekkiego korpusu mnie przynajmniej zachwyca.

Długie szkła makro są bardzo wymagające, w zasadzie używam Tamrona 180, ale w 80% bez stabilizacji statywowej, albo lamp makro jest nieużyteczny, chociaz tutaj na korzyść działa stabilizacja w korpusie, jak ktoś posiada.. To wymagająca i to bardzo ogniskowa przy makro. Ale efekty super, zwłaszcza rozmycia tła. Niemniej niekoniecznie użyteczna to ogniskowa poza niektórymi roślinkami, ważkami, motylkami, gadami. 

Po pewnych zachwytach nad długimi ogniskowymi makro raczej wróciłem do krótszych, ale Tamron w pogotowiu jest i czasami go wykorzystuję. Osobiście polecałbym takie szkła jak już ktoś ma komplet ogniskowych makro powiedzmy 50, 100 mm lub pośrednie. Ale jako szkło makro  jedyne? Absolutnie nie. Szkło do zadań specjalnych

[pawel.]

Ja jako osoba która robi (pomijając zdjęcia rodzinne) 80% makro to tylko mogę potwierdzić słowa Prema co do ogniskowej w tej dyscyplinie wiadomo, że każdy po prostu może czegoś chcieć, aczkolwiek jeśli chodzi o typowa fotografię w plenerze ta ogniskowa jest do specjalnych zastosowan. Ja miałem 180mm zmieniłem na 100 i koniec końców zostałem przy 60mm które uważam za najlepszy wybór

[PREM]

koniec końców zostałem przy 60mm które uważam za najlepszy wybór

 

 

tak około 70% zdjęć makro u mnie pochodzi ze szkiełka o ogniskowej 50 mm, 25% z ogniskowej 100 mm reszta to 180 mm...

[August]

Ja już przeszedłem z makro prawie wszystkie ogniskowe. Do Pentaxa miałem Sigmy 100/2.8 (stara wersja) i 180/3.5. Starą 100 zrobiłem najlepsze swoje zdjęcia makro - bez stabilizacji, większość z ręki, z lampą i własnej roboty dyfuzorem. 180 nie lubiłem i rzadko jej używałem. Jak przeszedłem na Nikona to najpierw kupiłem Nikkora AF-S 60/2.8 a potem Sigmę 150/2.8 To był w sumie udany duet - Nikkor do większych zbliżeń z ręki a Sigma do zdjęć z większej odległości.Bardzo lubiłem jej rozmycie tła i ostrość od pełnej dziury. W ostatnich latach robiłem dużo mniej zdjęć makro i sprzedałem obydwa te szkła - ale nie chcąc zostać bez możliwości robienia robaczków kupiłem nową Sigmę 105/2.8 To porządne szkło - rzeczywiście to chyba najbardziej uniwersalna ogniskowa. Jednak lata lecą, wzrok i ręce już nie te i mimo stabilizacji ostatnio makro wychodziło mi tak sobie. Jak szukałem mniejszego aparatu trafiła mi się dobra okazja na Olka OMD EM1 razem z Zuiko 60/2.8 makro. No i na nowo odkrywam radość fotografii makro - zestaw jest leciutki, do tego stabilizacja i odchylany ekran - bardzo fajny zestaw. 60 na m4/3 to 120mm i bardzo się pokrywa zakresem z Sigmą 105mm na DX. Właściwie Sigmy przestałem używać stąd decyzja o sprzedaży. Ale brakuje mi trochę czegoś dłuższego - a że mam zgodę na trochę większe zakupy to pomyślałem o 200/4.0. Mam jakiś album z makrofotografią i jest tam dużo zdjęć (faktycznie głównie ważek, motyli i kwiatków) zrobionych tą 200tką i są naprawdę fajne. Czasem marzenia trzeba spełniać

[PREM]

Czasem marzenia trzeba spełniać

bezwzględnie

[myczek]

Już trochę przeszedłem:-)...
Nie - trochę zmieniam podejście. Na lekko ma mi służyć Olympus - całkiem fajnie się sprawdza. Nikon ma być do zadań specjalnych - zostawiam do niego jasne szkła (na imprezy rodzinne itp.) i tele. Resztę próbuję sprzedać - a zarobione pieniądze chcę dołożyć do Nikkora 200/4.0 makro - marzy mi się to szkiełko od lat...

 

Mnie korci za jakiś czas kupno używki Nikona Z6 o ile AF z posiadanych szkieł będzie dobrze działał przez dołączony adapter...

[August]

Podbijam - Nikkory "poszły" w nowe ręce - została Sigma macro.

Przy cenie 1600 PLN koszt wysyłki po mojej stronie.

Minimalna cena - 1500 PLN plus koszt wysyłki - około 25 PLN.

[KrOg]

A tą pięćdziesiątkę ze zgubionym-znalezionym dekielkiem już puściłeś??

 

[August]

Krzychu pięćdziesiątka zostaje ze mną - lubię to szkiełko