Perkoz dwuczuby - Podiceps cristatus
#121 (Michał Vogelgesang)
Napisano 03 czerwca 2008 - 21:49
Sprzęt: NIKON D300; 18-70DX; Tamron 150-600; SIGMA 50/2.8 MACRO, SIGMA 10-20, AF-S 300/4 1.4 1.7
Moja wizytówka
#123 (Michał Vogelgesang)
Napisano 21 czerwca 2008 - 20:59
Sprzęt: NIKON D300; 18-70DX; Tamron 150-600; SIGMA 50/2.8 MACRO, SIGMA 10-20, AF-S 300/4 1.4 1.7
Moja wizytówka
#124
Napisano 21 czerwca 2008 - 21:22
#125 (Michał Vogelgesang)
Napisano 22 czerwca 2008 - 11:27
44.
45.
Sprzęt: NIKON D300; 18-70DX; Tamron 150-600; SIGMA 50/2.8 MACRO, SIGMA 10-20, AF-S 300/4 1.4 1.7
Moja wizytówka
#126 (Krzysztof Krahel)
Napisano 22 czerwca 2008 - 11:48
#127
Napisano 22 czerwca 2008 - 21:29
O już widzę, pierwsze ciekawe, trochę rozprasza ten nieostry na pierwszym planie, drugie to jak rozumiem, cd. sytuacji z pierwszego, no bywa
#128
Napisano 23 czerwca 2008 - 08:04
dlatego ja bym ich tu nie umiescildaleko mi do Waszych zbliżeń
#129
Napisano 04 lipca 2008 - 21:00
#130 (Michał Vogelgesang)
Napisano 04 lipca 2008 - 21:16
Sprzęt: NIKON D300; 18-70DX; Tamron 150-600; SIGMA 50/2.8 MACRO, SIGMA 10-20, AF-S 300/4 1.4 1.7
Moja wizytówka
#131
Napisano 06 lipca 2008 - 22:18
47 troszkę światełko zagrało (godzina 15)
48 parka z młodymi
Zdjęcie nr 42 - świetne światło oraz kadr
#132
Napisano 07 lipca 2008 - 12:31
48 miła scenka
Pozdrawiam
#133
Napisano 07 lipca 2008 - 17:46
#134 (Tomasz Szyszko)
Napisano 02 kwietnia 2009 - 08:16
49.
50.
#135
Napisano 06 kwietnia 2009 - 12:22
piekne ptaszki i zdjęcia. Czym go skusiłeś na 49, że tak pędzi w obiektyw?
#136 (Tomasz Szyszko)
Napisano 09 kwietnia 2009 - 08:47
Do obiektywu pędził tak gdyż za winklem jakieś inne dwa perkozy sobie tokowały. Troszkę później przeniosły się pod obiektyw.
51.
52.
53.
#137
Napisano 09 kwietnia 2009 - 10:56
#138 (Tomasz Szyszko)
Napisano 09 kwietnia 2009 - 12:07
Zdjęcia robione w tym samym miejscu co czernice. Jakiś zapuszczony pomost w trzcinowisku. Ubolewam, że poziom wody tak opadł bo perspektywa byłaby lepsza. Aczkolwiek jak są kilka metrów dalej to nie jest tak źle. Tutaj cwaniaki podpłynęły tak blisko, że musiałem zjechać na 200mm żeby się całe zmieściły:( Wcześniej byłem kilka razy w tym miejscu i obczajałem skład gatunkowy. Jednego dnia wybrałem się na jakieś trzy godzinki na pomościk, nakryłem się siatą i wyszło jak wyszło
Jeszcze tam wrócę. ostatnio nie mam czasu, no i muszę zaopatrzyć się w wodery.
#139 (Tomasz Szyszko)
Napisano 13 kwietnia 2009 - 10:20
54.
Podobne tematy
Temat | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|
Perkozy |
|
|
|
Czubatka - Lophophanes cristatus |
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych