Mam do Was pytanie odnośnie polecenia godnej lornetki do obserwacji przyrody.
Moje główne założenia to:
- budżet około 500zł
- żeby nie parowała
- stosunkowo lekka i małogabarytowa
- szkła z tego co czytam, to chyba najlepiej 42 lub 50..?
- powiększenie, myślę, że najrozsądniejsze będzie 8-10x, chyba, że macie z tym lepsze doświadczenia?
- dobra jakość obrazu
- wodoodporność, myślę, że się też przyda...
Zasadniczo na obecną chwilę używam dwóch starych ruskich lornetek, nie powiem nie są złe, ale ciężkie i średnio poręczne, więc chciałbym mieć coś nowszej generacji. Chcę za jej pomocą głównie ptactwo obserwować.
Z budżetem, to nie jest ścisła granica, ale jeśli załóżmy za 500zł są średniaki, a za 750zł kupię już coś "mocnego" to jestem w stanie też taką lornetkę rozważyć.
Nie powiem, oglądałem filmiki na Szeroki Kadr Nikon'a i polecane przez nich lornetki, ale ponad 2k, czy nawet blisko 10k na lornetkę to jednak trochę za dużo
Zasadniczo, przez to, że jestem "fanatyko-użytkownikiem" lustrzanki Nikon'a to też na ich lornetki stawiam w pierwszym rzędzie. Lecz nie mówię, nie innym markom, jak może coś być równie dobre, a tańsze.