Dzięcioł czarny - Dryocopus martius
#41
Napisano 02 czerwca 2009 - 10:29
Czy z wzajemnością? Wątpliwa sprawa, bo ja taki nie jestem
michalv, spodziewałem się, że za kwadratowy kadr dostanę upomnienie /w lewym, górnym rogu była straszna flara/.
Co do ostrości mam podobne wrażenie a nawet ciut większe
#42
Napisano 02 czerwca 2009 - 14:40
Faktycznie 20 trochę nieostra. Ja bym wykadrował nieco prawą stronę.
#43
Napisano 28 lipca 2009 - 10:02
21.
22.
23.
Wydaje mi się, że dzięcioł czarny nie jest bardzo rzadkim ptakiem. Najczęściej zdradza swoją obecność charakterystycznym głosem. Podzielam czytany gdzieś pogląd, że szczególnie lubi lasy w pobliżu wód.
#44
Napisano 28 lipca 2009 - 10:17
Dzięcioł czarny nie cieszy się dużym zainteresowaniem na forum. Wobec tego pozwólcie , że zamieszczę jeszcze trzy zdjęcia tego sympatycznego ptaka.
Zgłaszam sprzeciw. To jest nieprawdziwa nieprawda. Ja bardzo sie nim interesuje ale widziałem go może ze dwa razy w życiu.
O! dobrze wiedzieć.Wydaje mi się, że dzięcioł czarny nie jest bardzo rzadkim ptakiem. Najczęściej zdradza swoją obecność charakterystycznym głosem. Podzielam czytany gdzieś pogląd, że szczególnie lubi lasy w pobliżu wód.
A zdjęcia po prostu fantastyczne!
#45
Napisano 28 lipca 2009 - 20:44
Dzięcioł czarny nie cieszy się dużym zainteresowaniem na forum. Wobec tego pozwólcie , że zamieszczę jeszcze trzy zdjęcia tego sympatycznego ptaka.
Po prostu stosunkowo nie wiele osób go widziało "live" do tego zrobić jeszcze dobrą fotkę trudna sztuka. Chyba w marcu tego roku raz go widziałem, później próbowałem zwabić dźwiękiem - sprowokowany jak strzała wielokrotnie przelatywał nad czatownią, nie było mowy o zrobieniu zdjęcia.
Na ilu metrach "dopadłeś" jego gniazdo ?
Liczę, że w zimie podejdzie gdzieś bliżej do czatowni , w tej chwili nie mam pojęcia gdzie go szukać.
pzdr
#46
Napisano 29 lipca 2009 - 12:32
robkiz, kasprzyk, żeby robić świadomie dobre zdjęcia ptaków potrzeba 3 rzeczy: w miarę przyzwoitego sprzętu, dużo czasu i jeszcze raz dużo czasu. Z tych trzech rzeczy posiadam tylko 1/2 przyzwoitego sprzętu i 1/5 rzeczy drugiej!
Gdybym miał czas na fotografowanie, tu nie będę skromny, przyzwoitych zdjęć różnych ptaków byłoby dużo więcej .
Dzięcioł czarny jest ptakiem osiadłym, jeśli był widywany w jakiejś okolicy należy poświęcić trochę czasu na odnalezienie jego dziupli /przede wszystkim obumarłe drzewa ale nie tylko/. Ganianie za nim po lesie jest bezcelowe! Licząc na duuuże szczęście mozna zaczaić się w potencjalnym miejscu żerowania, szczególnie obumarłe pnie opanowane przez mrówki mogą być takim miejscem.
"Mój" dzięcioł miał dziuplę lęgową w uschniętym drzewie na wysokości ok 6-7 m, przy leśnej dróżce. W roku poprzednim wykuł dziuplę w sąsiednim, suchym drzewie. Dosłownie kilka dni temu, na terenie gdzie słyszałem czarnego, zlokalizowałem dziuplę w okazałym i zdrowym buku na wys. ok 8 m. Nie mam jednak jeszcze pewności co do jej właściciela. Czarne wykuwaja nowe dziuple co roku.
Są jeszcze spotkania, wcale nie rzadkie, przypadkowe, ale zrobienie dobrego zdjęcia jest wtedy raczej trudne.
Zdjęcia robiłem bez ukrycia, ze statywu, ważne jest aby być w bezruchu.
Przepraszam, że się tak wymądrzam, pragnę tylko zachęcić do fotografowania tego ciekawego i sympatycznego ptaka!
#47 (Krzysztof Krahel)
Napisano 29 lipca 2009 - 12:41
Wcale się nie wymądrzasz. Dzięki takim informacjom będzie innym łatwiej. Miło że ktoś podaje konkretne informacje na temat danego gatunku. One są naprawdę cenne, kwestia ich wykorzystania.Przepraszam, że się tak wymądrzam, pragnę tylko zachęcić do fotografowania tego ciekawego i sympatycznego ptaka!
#48
Napisano 29 lipca 2009 - 20:54
robkiz, kasprzyk, żeby robić świadomie dobre zdjęcia ptaków potrzeba 3 rzeczy: w miarę przyzwoitego sprzętu, dużo czasu i jeszcze raz dużo czasu.
Zapomniałeś napisać o szczęściu - czyli zgraniu bardzo wielu elementów w jednym czasie i miejscu
Z tych trzech rzeczy posiadam tylko 1/2 przyzwoitego sprzętu ..
Ciekawy jestem jak to obliczyłeś przeliczając na pieniądze 100% sprzętu ile by wyniosło ?
świnta prawda to tak jak z łowieniem ryb, każdy narzeka, że nie biorą, ale ten co siedzi dłużej i częściej - zawsze coś przyniesieGdybym miał czas na fotografowanie, tu nie będę skromny, przyzwoitych zdjęć różnych ptaków byłoby dużo więcej .
aha - dziękuję za cenne wskazówki na temat dzięcioła czarnego. Ostatnią czatownię postawiłem w miejscu, gdzie byłem prawie pewny występowania dzięcioła zielonego - ale chyba mnie mój słuch zmylił, bo na razie cisza
Pzdr
#49
Napisano 08 marca 2010 - 18:46
#50
Napisano 08 marca 2010 - 19:31
Boję się, żeby nie zaszkodzić więc proszę o rade czy warto takie coś robić, bez szkody dla ptaka. Często spotykam go w lesie i zdaje sobie sprawę, że zrobić czarnemu zadowalające zdjęcie graniczy z cudem.
#51 (Jakub Szymkowiak)
Napisano 08 marca 2010 - 19:41
jakubszymkowiak.wordpress.com
Nikon D200 + Nikon D7200 + Nikkor 18-105 mm + Tamron 24-70 mm + Tamron 150-600 mm
#52
Napisano 08 marca 2010 - 21:27
A czy ktoś próbował wabić dzięcioła czarnego na nagrania? przymierzam się do tego, zrobiłem nawet wierną kopię dzięcioła z drewna
Boję się, żeby nie zaszkodzić więc proszę o rade czy warto takie coś robić, bez szkody dla ptaka. Często spotykam go w lesie i zdaje sobie sprawę, że zrobić czarnemu zadowalające zdjęcie graniczy z cudem.
Ja próbowałem, nie tylko dzięcioła czarnego. Ptaka zwabisz, ale ponieważ on nie zobaczy prawdziwego żywego osobnika ignoruje nawoływanie. Jeżeli ponowisz próbę za godzinę czy na drugi dzień w tym samym miejscu reakcji możesz nie uświadczyć już żadnej, ptak będący w pobliżu, którego nawet będziesz widział - nie będzie reagował na "sztuczne" wabienie.
Inaczej będzie kiedy wystawisz sztucznego dzięcioła, ryzykujesz zdrowie prawdziwego ptaka. Nigdy nie robiłem takich doświadczeń, słyszałem, że dzięcioł czarny błyskawicznie przyjmie atak na "manekina", jeżeli zrobiłeś go z drewna - nie trzeba tłumaczyć jakie mogą być skutki.
Jak do wszystkiego, także i do wabienia dźwiękiem podchodzę z umiarem, kiedy spróbowałem zwabić strumieniówkę, która bardzo silnie reaguje na wabienie - zrobiłem może z 5 zdjęć - trwało to z 15 min - na tym poprzestałem, satysfakcja ze zdjęcia do dzisiaj, a ptaszka całego i zdrowego do maja mogłem obserwować i słuchać w tym samym miejscu.
Próbowałem wielu gatunków, zawsze reakcja była taka sama - w pierwszych sekundach, minutach zainteresowanie, następnie ignorancja na blef. Najdłużej zaciekawiony był trzcinniczek, 3, 4 krotnie wracałem w to samo miejsce i się pojawiały, przyszedł kolejny dzień i ptaszki przelatywały z jednego miejsca w drugie, nie zwracając uwagi na wabik.
MZ sztuczne nieregularne dokarmianie skrzydlatych wyrządza im dużo więcej krzywdy aniżeli próba przywoływania dźwiękiem. Sam mam kaca moralnego, ponieważ regularnie karmiłem ptaki, aż do momentu kiedy się rozchorowałem, do tego śnieg całkowicie uniemożliwił dojazd. Nie wszyscy się przyznają, ale wiem, że jest wielu którzy są/byli w podobnej sytuacji.
Pzdr
strona: www.fotochodziez.pl
#53
Napisano 08 marca 2010 - 22:16
Dzięcioł czarny jest ptakiem osiadłym, jeśli był widywany w jakiejś okolicy należy poświęcić trochę czasu na odnalezienie jego dziupli /przede wszystkim obumarłe drzewa ale nie tylko/. Licząc na duuuże szczęście mozna zaczaić się w potencjalnym miejscu żerowania, szczególnie obumarłe pnie opanowane przez mrówki mogą być takim miejscem.
W moim niedużym lasku słyszę go codziennie. Każde drzewo obmacane,dziupli nie ma,skąś przylatuje (do namierzenia,rozkaz!). Przylatuje,bo las się starzeje,ale mam co roku co raz więcej mrowisk. Zimą tradycyjnie dziurawieją te mrowiska ,w tamtą zimę widziałem zielonego gościa. Najgorsze,że mrowisk jest już tyle,że nie umiemy się z dzięciołem umówić pod wskazanym .
A lotnik z niego jest perfekcyjny
jan-usz-, 19tka jest świetna.
#54
Napisano 05 kwietnia 2010 - 19:48
#55 (Michał)
Napisano 05 kwietnia 2010 - 20:12
Przemasl, widzialem raz potyczke 2 dzieciolow - takim drewnianym modelem mozesz przez przypadek zalatwic prawdziwego. Jesli juz koniecznie chcesz wabic na sztucznego dzieciola to z drewnianego przygotuj forme i odlej go z jakiegos miekkiego materialu.
#56 (Wojtek)
Napisano 06 kwietnia 2010 - 06:35
#57 (Jacek Zięba)
Napisano 24 kwietnia 2010 - 10:16
25.
#58
Napisano 26 kwietnia 2010 - 09:10
Jeszcze pewnie zaraz się okaże, ze to 5km od mojego domu?
Sporo dzięciołów (zielone, zielonosiwe, duże, średnie, czarne sporadycznie dzięciołek i krętogłów) jest wokół starorzeczy wzdłuż Narwi ale na dziuplownię czarnucha nigdy nie trafiłem niestety.
#59
Napisano 26 kwietnia 2010 - 17:22
Ja mam sobotniego przyłapanego w naturalnym środowisku
26. Z profilu
#60
Napisano 26 kwietnia 2010 - 20:02
Dopiero na koniec zostawiłem sobie rawy z czarnym.Moja matryca widzi to tak:
27.
Podobne tematy
Temat | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|
Sposób na czarnego dzięcioła |
|
|
|
Dzięcioł czarny na dzień dzisiejszy, czym zwabic ? |
|
||
Dzięcioły amerykańskie by fotosc |
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych