226 odpowiedzi w tym temacie

[morav]

Paweł Cebo jak blisko był ?

[Paweł Cebo]

ok 10 metrów. totalne zaskoczenie bez przyczajki szedłem przez las z obiektywem gotowym do strzału ( jak zwykle zreszą ) i nagle wyleciał z boku rozejrzał się i dał dyla . jak się pożniej okazało wystraszył go pies który był w tym rejonie z właściceielami na spacerze.

[Roby]

Pawle ale, że Ci się udało szybko wyostrzyć nie na te gałęzie na pierwszym planie tylko na lisa - gratulacje. No właśnie - chodził AF czy ręcznie ostrzyłeś.

[Paweł Cebo]

AF ( servo) seria 5 zdjęć 2 ostre Generalnie staram się robić z podchodu nie z czatowni więc ćwicze się w takich sytuacjach ( z ostrością są często problemy ) ale mam coś co mnie nosi i wole się skradac niż czekac

Ps. Ciesze się ze wam się podoba ale przy okazji dodam że na jednym z największych polskich portali fotograficznych to zdjęcie przez jakiś czas było wymoderowane ze względu na niska wartość estetyczną

[warchlaq]

Bo nie wszystkim się podobają zwierzaki w ich naturalnym środowisku. Większość woli czyste fotki (takie z zoo)

[Paweł Cebo]

Z zoo to ja mam myszołowa tego koło podpisu - też ładny ale jakoś nie czuje klimatu . umieszcze go kiedyś ale w innym wątku żeby nie robić bajzlu

[warchlaq]

No ale myszaka to może do innego wątku wklej? Bo zaczyna się robić burdel. A myszak fajny Ale to się nie liczy, bo to zoo

[Paweł Cebo]

No ale myszaka to może do innego wątku wklej? Bo zaczyna się robić burdel. A myszak fajny Ale to się nie liczy, bo to zoo

Właśnie a jak się ma regulamin tutejszego forum do zamieszczania zdjęć z Zoo ??

[Dunadan]

Zamieszczać można, ale należy zaznaczyć że to było focone w zoo

[Roby]

do zamieszczania zdjęć z Zoo

Można też ew. w dziale "Bezkrwawe łowy" jest tam wątek pt. "ZOO".

[jurgen]

Pragnę podkreślic, że lisy nie były robione w zoo, tylko w dolinie Pilicy.

[Paweł Cebo]

Ja mojego też nie cyknołem w Zoo tylko w lesie

[michalv]

Paweł Cebo, bardzo fajne zdjęcie. Zazdroszczę umiejętności podchodzenia zwierząt. Czekam na kolejne fotki.

[kostek-brasil]

Dla ciekawostki zamieszczę zdjęcie małego lisiaka z rodzeństwem, które jeszcze nie widzą i są kompletnie nieporadne. Normalnie powinny być w norce, ale przytrafiło mi się kiedyś, jak lisiczka akurat je przenosiła w inne miejsce i leżały kilka metrów od norki pod świerkiem. Zimno było maleńkim i się tuliły, drzemiąc i popiskując cichutko. Przepraszam za jakość. Zdjęcie jeszcze robione poczciwym zenusiem, co i tak mnie nie tłumaczy...
10

[Roby]

Kostek, ale miałeś niestamowite spotkanie - pierwszy raz widzę tak małe liski. Gratulacje.

[kostek-brasil]

Tak, duże szczęście miałem, a najważniejsze było szybko zrobić zdjęcia i zmykać, bo jak by lisica wyczuła ludzki zapach, mogłaby malutkie zostawić ze strachu. Zdjęć tylko kilka zrobiłem, troszkę więcej kamerą, ale udało się i potem mogłem je obserować jak rosły i bawiły się koło norki. Strasznie mnie wtedy korciło, żeby je przytulić i ukochać, ale dyscyplina musi być.

[kostek-brasil]

Jeszcze jedno z tymi śpioszkami znalazłem.
11

[Dunadan]

ale slodkie! ^^

[tomajk]

No to miałeś szczęście z tymi szczeniętami, aż dziwne że takie maluchy wylazły już z nory, MILUSIE SĄ BARDZO

[kostek-brasil]

One nie wylazły, Mamuśka je wyniosła...
Przenoszenie młodych to w sumie normalna sprawa. Tylko dziwię się dlaczego wyniosła od razu całą grupkę. Leżały kilka metrów od najbliższego wejścia od nory, pod takim świerkiem. Może trzeba było wywietrzyć mieszkanko hihi...