212 odpowiedzi w tym temacie

[Dunadan]

Elvie, a jak doszłaś że 13 to snieguliczka? nigdy bym nie wpadł

[Elvie]

a jak doszłaś że 13 to snieguliczka?

Tak mi się skojarzyło Tylko myślałam, że jest tylko biała, ale skorzystałam z pomocy google i okazało się, że jest inaczej

[Dunadan]

No, ale biała ma inaczej ułożone owoce... to mi przypomina trochę... morwę. ale kto ich tam - ogrodników - potrawią wszystko pomieszać

[Elvie]

ale kto ich tam - ogrodników - potrawią wszystko pomieszać

Może to i jakiś mutant albo co innego, krzewów ozdobnych jest teraz tyle, że trudno się w tym wszystkim połapać

[unkas]

Elvie, Dunadan, dziękuję za pomoc. Wiedziałem, że tu ją znajdę.

[Januszi]

15

wstawiam tu bo nie wiem gdzie ? wąsik ogórka

[michalv]

Bardzo ciekawe ujęcie. Dałbym może spiralkę ciut bardziej do góry.
No i ta ramka....

[jasieczek]

Na zdjęciach 6-8 jest kokorycz pusta (Corydalis cava). Dorzucam kokorycz kaszmirską (C. cashmeriana) z ogrodu.
16

[korba]

jasieczek, zdjecie ladne ale dla mnie takie troche zbyt "plastikowe" jakby zbytnio odszumiane bylo. do tego nie widze uzasadnienia do kwadratowego kadru

[michalv]

Kwiatek piękny
Uwagi do zdjęcia tak jak juz korba napisał

[chemik]

Dodam jeszcze trochę niezwykłe kolory- takie są naprawdę? Bo jeśli tak, to moja żona by odrazu w tej roślinie zakochała (uwielbia wszystko co jest niebieskie )

[jasieczek]

jasieczek, zdjecie ladne ale dla mnie takie troche zbyt "plastikowe" jakby zbytnio odszumiane bylo.

Cóż, przykro mi, że oczekiwaniom nie sprostałem. Ale dzięki i za to.
Efekt odszumiania zawsze jest wypadkową siły odszumiania i jakości zdjęcia, a jakość nie była najlepsza i wyprasowały się najbardziej zacienione fragmenty kwiatków. Może lepiej było odszumiać strefowo, z pozosatwieniem obiektu zaszumionym? Może, ale nie chciało mi się, bo nie dawałem zdjęcia na wystawę, tylko dla rozwinięcia kokoryczowego tematu.

do tego nie widze uzasadnienia do kwadratowego kadru

Z reguły stronię od tzw. fotografii artystycznej, dla mnie w pierwszym rzędzie ważny jest detal a nie kompozycja. Kiedy tak patrzę na ten kwiatostan, to stwierdzam, że bardziej uzasadniony niż kwadratowy byłby kadr trójkątny. A już na poważnie, zapewniam cię, że po lewej stronie oryginału jest tylko pusta czeluść z jednym głupim blikiem, a po prawej niewielki kawałeczek pola listków. Ja po prostu chciałem mieć 1:1 a nie 3:2. Inne proporcje boków z pewnych względów mnie nie interesują. Wszystko jest kwestią przyzwyczajenia. Nawet ciasnota. Uwagi przyjąłem i postaram się, publikując tutaj, do nich dostosować.

[jasieczek]

Dodam jeszcze trochę niezwykłe kolory- takie są naprawdę? Bo jeśli tak, to moja żona by odrazu w tej roślinie zakochała (uwielbia wszystko co jest niebieskie )

Kolorki poszły ciut w górę jako ekwiwalent braku słońca. Ale roślinka jest naprawdę warta posadzenia w ogródku.

[Domicjana]

Chemiku, możesz na jej święto jakoweś wiosną sprawić jej sadzonkę
Tak wygląda ta rośłina naprawdę http://www.botanic.j...s-ka/corcas.htm. Nie jest łatwa w zdobyciu
łatwiej dostać np. taką http://www.srgc.org.... ... 0Blue'.jpg nazywa się corydalis flexuosa po polsku kokorycz pogięta
Głowę daję, że będzie bardziej szczęśliwa niż z tulipana np.

Ponieważ linki nie działają wklejam zdjęca z tych stron
To jest kokorycz pogieta

a to Corydalis-cashmeriana którą jasieczek tak nie fajnie pokazał.

[chemik]

Dzięki za zdjęcia. Roślinka niczego sobie, zwłaszcza że mam miejsce w ogrodzie i się zastanawiałem co posadzić. A tak mam choc z jednym spokój.

[jasieczek]

Zatem mamy już trzecią kokorycz w tym wątku. Fajnie.
Domicjano, przy googlowaniu zdjęć trzeba być ostrożnym. Pierwsze zdjęcie przedstawia odmianę hodowlaną Craigton Blue, o czym łatwo się przekonać badając właściwości obrazka, odmianę, która de facto jest mieszańcem między C. flexuosa a C. elata. Nie bardzo natomiast rozumiem znaczenie użytego przez Ciebie słowa "naprawdę". Zrobiłem zdjęcie rośliny z mojego ogrodu i to przed tygodniem. Widziałaś ją w naturze? Czy wiesz, co to jest zmiennośc? Tak prawdę mówiąc, zastanawiam się teraz, czy mój egzemplarz to kokorycz kaszmirska, choć z takim właśnie oznaczeniem ją kupiłem. Ale na pewno nie rozwiążę tej zagadki w necie. Do tego potrzebna jest naprawdę fachowa pozycja.

[Domicjana]

Jasieczku jestem inż. ogrodnikiem z dwudziestokilkuletnim stażem w produkcji ogrodniczej i posiadaczem sporego własnego ogrodu. Trudno zatem bym nie wiedziała co jest czym.
Ja tylko zaproponowałam Chemikowi prezent dla żony, która lubi niebieskie kwiaty więc kategoria hodowlane czy dzikie jest w tm poście bez znaczenia.

Kiedyś moja przyjaciółka (fotograf przyroddy z wieloletnim stażem) kiedy do mnie nie docierały jej słowa klasyfikujące dość nisko moje "genialne wręcz osiągnięcie fotograficzne" wnerwiła sie i powiedziała wydrukuj sobie i postaw gdzieś na widoku i porównaj z tymi jakie zrobisz za rok.

[jasieczek]

Nie był moim zamiarem brak poważania dla autorytetu znawcy kwiatów i dwudziestoparęletniego stażu, ani też dla wielkości ogrodu. Jedno, drugie i trzecie zapewne są zacne i słuszne. Nie było również moim zamiarem odwodzenie Chemika od chęci kupna rzeczonej kokoryczy, a wręcz przeciwnie, co potwierdza jego zainteresowanie moim zdjęciem. Dykteryjka o rozwoju umiejetności fotgraficznych sprawdza sie w każdym przypadku, i to niezależnie od długości fotograficznego stażu.
Kokorycz w międzyczasie rozkwitła prawie całym gronem i nabrała bardziej typowego wyglądu, co wcale nie znaczy, że wcześniej wyglądała nieprawdziwie.

17.


PS. Nie chodziło mi o odmianę, wszak to nie ja jej zdjęcie wstawiałem, ale o to, że na obrazku jest międzygatunkowy mieszaniec.
PS2. Wiem, zdjęcie znów nie jest najlepsze. Najlepsze przede mną.

[chemik]

Domicjana, jasieczek, nie prowadzmy tu jakies wojny czy tez wymiany dość ostrych zdań. Czy aż takie ważne jaka to odmiana? W moim przypadku tak napewno nie jest. Poprostu nie wiedziałem jak sie nazywa ta roślina. Teraz juz wiem, gorzej ze znalezieniem jej do kupna. Ale to kwestia czasu. Bynajmniej żona juz widziała wasze zdjecia i jej równiez strasznie sie spodobała ta roślina (w co zreszto nie wątpiłem od samego poczatku, w końcu kwiaty są niebieskie ) Jeszcze raz dzieki za wszystko...

[BlueDun]

ładna ta kokorycz
czy to można hodować na balkonie w doniczce?
blue to mój ulubiony jakby nie było kolor