Hej,
powoli przymierzam się do przesiadki na system bezlusterkowy. Już 5ty rok mam zestaw nikona d7200 + tamron 150-600 G2. Chciałbym poprawić jakość obrazka. Na początku myślałem o zmianie puszki na d750 czy coś podobnego, ale z czasem, po przeczytaniu połowy internetu, zapadła decyzja o przesiadce na bezlusterkowca. Wydaje się, że w tej materii oraz moim budżecie(około 20k) jedynym sensowym wyborem jest Sony.
Rozważam następujace modele, (oczywiście w połączeniu z sony 200-600,czy nie?):
- a9 I
- a7 III
- a7r III
- a7 IV
Oczywiście bardzo kuszący jest a9 II, no ale to już poza budżetem... chyba że mogę używać dotychcasowego Tamrona? No właśnie jak to jest z Sony, bo jedną z zalet sony jest dostępność dużej ilości szkieł, czy taki tamron śmigał by bez problemu z systemem sony przy jakiejś przejściówce?
Która z powyższych opcji wdaje Wam się najsensowniejsza? a może jest coś innego, godnego uwagi? Z góry wielkie dzieki za wszelkie sugestie.