108 odpowiedzi w tym temacie

[Dunadan]

Na te maleństwa trzeba już czegoś potężniejszego nawet niż obiektyw macro... na początek fotki z dzisiaj, mszyce pod liściem, oblegane przez mrówki:
1. Najpierw same


2. Potem przyszła mrówka


3. A potem druga:


Fajnie mieć takich ochroniarzy
Ciężkie warunki - mszyce siedziały pod młodymi listkami małego dębu, więc trzeba się było nieźle schylać. Do tego doszedł wiatr co przy takim powiększeniu jest nie małym problemem. Sigma 70-300 z odwróconym rikenonem 50/2.

[ricosz]

Szkoda że przy dużym zbliżeniu nie można uzyskać większej GO. Może ktoś kiedyś ten problem rozwiąże.
A to moje mszyce i ich ochroniarze
4.

i larwa uczuciowo związana z mszycami.
5.

[Dunadan]

Pierwsza fotka fajna, ale przydałoby się jakieś silniejsze powiększenie...
Co do GO - jak sobie skombinuję prawdziwy macro...

[ricosz]

Niestety mój nikon więcej nie wyciągnie, no chyba że przystawię lupę do obiektywu

[Dunadan]

ricosz, załatw sobie raynoxa

[Paweł]

Dundan, nie wiem co tam wykombinowałeś do makro, ale udatnie podrabiasz styl roa.
Niestety do mszyc to sie nie bardzo sprawdza, obraz kojarzy się bardziej z duchami mszyc i mrówek...

[Dunadan]

Paweł, zapewniam cię że nie mam zamiaru podrabiać stylu Roa ( który swoją drogą jest chyba nie do podrobienia! ) - wręcz przeciwnie. Niestety moje możliwości sprzętowe nie pozwalają mi wykonywać zdjęć w większej rozdzielczości, to fizycznie niemożliwe.
W zdjęciach 1 i 2 bardzo mi brakowało większej GO, natomiast zdjęcie 3 mi się podoba, fajny efekt wyszedł choć chciałbym aby chociaż mszyce w całości były ostre Może gdybym miał lampę z dyfuzorem który zrobiłem dziś w nocy ( ) to by wyszło coś lepszego. Do tematu jeszcze podejdę

[Paweł]

może lepiej zrobić mniejsze powiększenie i wykadrować?
jakim zestawem to robisz? odwrózcony obiektyw?

[unkas]

Paweł, pozwolę sobie wyręczyć Dunadana. Zdaje się, że to zestaw, który opisywał na forum w tym temacie
http://www.fotoprzyr... ... y obiektyw

[Dunadan]

unkas, zgadza się.
Paweł, problem w tym że ja nie posiadam prawdziwego obiektywu macro, a Sigma 70-300 nie nadaje się do tego typu zdjęć - jest dobra w przypadku większych owadów jak motyle czy chrząszcze. Niestety mszyce czy mrówki są za małe, dlatego muszę bawić się w jakieś dziwadła w postaci odwracanych obiektywów

[Roby]

Dun nawet ciekawie Ci to wyszło. Podobaja mi sie te zdjęcia, nie powalają, ale są interesujące, zdjęcie nr 4. ricosza też ok.

[Paweł]

teraz same mszyce
6) Narodziny

[Elvie]

Ciekawe

[Roby]

Faktycznie ciekawie uchwycone.

[michalv]

Mikrokosmos

[Dunadan]

Paweł, wow, ciekawe zdjęcie, ja mam całkiem podobne:
7)


Te małe mszyce z naszych fotek muszą mieć chyba pon. 1mm!

[Paweł]

całkiem nieźle wyszło, u ciebie to już chwila końcowa narodzin i pierwszy kroczek.
szkoda, ze nie siedzi na liściu tylko jakimś papierze (?)
noworodek ma 0,5 mm max.

[ostapowicz]

Zdjęcie nr 6 wykonane przez Pawła z narodzinami ciekawe ale jedna rzecz rzuciła mi się w oczy narodziny odbywają się odwrotnie, zwierzęta rodzą się głową do przodu a tu głowa wychodzi ostatnia bo ta czerwona plamka to chyba oko.
Jakość zdjęcia trochę słaba ale to pewnie wina obiektywu a właściwie tego co zostało do niego założone.

[Paweł]

też się nad tym zastanawiałem - mszyce ewidentnie rodziły się pupcią do przodu. Głowa dom przodu to chyba standart u kręgowców?

[Dunadan]

No niestety papier wybrałem raczej kiepskie tło. Ale to się poprawi