Wpadłem na pomysł aby zrobić filmik jak to wygląda w przyspieszonym tempie ale nie bardzo wiem jak się do tego zabrać - pokoik to mam raczej ciasny

Druga sprawa - co ile robić zdjęcia? filmik powinien mieć zdaje się 24 fps'y - przynajmniej tak nam kiedyś mówili podczas zajęć z fizjologii roślin, kiedy pokazywali takie właśnie filmiki...
załóżmy że filmik będzie miał 2 minuty - czyli 120 sekund - 120x24=2880 zdjęć

OK, a teraz KIEDY robić zdjęcia? na dobrą sprawę kwiatek "rusza się" tylko w dzień, ale rośnie chyba bez przerwy...? no i na jaki okres czasu to rozłożyć? tydzień?
ehh i na koniec jeszcze jedno - jakiego softu użyć żeby skleić filmik ze zdjęć?... focić będę chyba w najmniejszych i najgorszych jpeg'ach ale i tak nie wiem czy mój komp da radę...