Skocz do zawartości

Fotoprzyroda.pl używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Polub nas na Facebooku!       

x


Zdjęcie

Kamuflaż na zime


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
24 odpowiedzi w tym temacie

#1 faflak

faflak
  • Małomówny
  • 25 postów
  • Lokalizacja:
    Kotlina Kłodzka

Napisano 24 października 2007 - 15:28

W związku z tym że nadchodzi zima ( i może będzie śnieżna) chciałbym zapytać czy macie jakieś sposoby na kamuflowanie się w zimie?? Może budujecie sobie czatownie typu iglo :mrgreen: a może chodzicie w prześcieradle do lasu ... :-/

Jak sie tak rozejrzeć to jakoś mało jest odzieży zimowej w białym kolorze, :roll:
brzmi logicznie... więc musi być na to jakiś sposób ----------------------------------------------- D70s + Sigma 18-50 DC + Sigma 70-300 APO DG + Zenitar 2/50

#2 Elvie

Elvie
  • Moderator
  • 723 postów
  • Lokalizacja:
    Wyżyna Sandomierska

Napisano 24 października 2007 - 17:24

Możesz sobie sprawić np. kamuflaż zimowy Bundeswehry ;-)
POZDRAWIAM

#3 sebaok

sebaok

Napisano 24 października 2007 - 19:17

Ja mam bardzo oryginalny kamuflaż zimowy :mrgreen: Tylko kiedy jestem w lesie modle sie żeby ludzi nie spotkać bo jeszcze mnie z widłami pogonią: gdzieś wklejałem zdjęcia.
Mój strój składa się z kaleson z bazaru i starego prześcieradła pożyczonego od mamy bez jej wiedzy :mrgreen: Ale chyba zlece uszycie czegoś porządnego na ta zime.

Można też kupić coś takiego http://www.wabiki.pl/index.php?id=20

#4 tronk

tronk
  • Użytkownik
  • 132 postów
  • Lokalizacja:
    podkarpacie

Napisano 24 października 2007 - 20:21

A ja w zime ubieram kombinezon narciarski (w którym kiedys szusowalem po stokach) barwy białej z elementami w kolorach ziemi i sprawdza sie wysmienicie :-D Czatowni zimowej jeszcze nie budowalem ale mam plan taki zeby wykorzystac przescieradlo albo zrobic bude z plyty mdf i pochlapac ja biala emulsją.

#5 Monastor

Monastor
  • Lokalizacja:
    Szczecin/Poznań

Napisano 24 października 2007 - 20:34

Ja mam czarną kurtkę, którą zamierzam uszczelnić fragmentami białego materiału. Tam gdzie spodnie będą mi wchodziły w buty, kurtka przykryje spodnie, dorzucę coś uszytego z prześcieradła. Nie będzie mi śnieg wchodził, a do tego powinienem być słabiej widoczny.Do tego najprawdopodobniej sklecę jakieś schronienie. Zapewne z gałęzi, sznurów i białego materiału + elementy roślinności i ziemi :-)
Jak zima pozwoli to można nawet i śniegowe sklecić :-)
Na pewno ubiór na cebulkę, czyli kilka warstw odzieży i powietrza między nimi.

Zastanawiam się tylko czy opłacałoby się czatować w pozycji leżącej.
Zamiast budować sporą czatownię mógłbym się odpowiednio ciepło ubrać, odizolować od śniegu jakąś karimatą i rozłożyć w czymś na kształt jednoosobowego namiotu. Pole widzenia i ruchu byłoby mocno ograniczone, ale taka konstrukcja byłaby płaska, nie rzucałaby się w oczy i przy odpowiednim przygotowaniu przedpola (rozmieszczenie zanęty, uwzględnienie jakichś roślin) mogłoby się to chyba sprawdzać. Foty robione ze statywu rozstawionego płasko przy ziemi (wysokość zestawu z aparatem mniej więcej do kolan człowieka o wzroście 180 cm). Nad tym już daszek.

Co Wy o tym myślicie?
Dałoby radę tak focić ?
Myślę, że mając pewność, że ptaki będą tam gdzie chcę, mógłbym się o coś takiego pokusić. Na pewno wymaga to mniej roboty niż budowa dużej czatowni, w której można się trochę poruszać i usiąść.

#6 tomajk

tomajk
  • Użytkownik
  • 1 574 postów

Napisano 24 października 2007 - 20:55

Jeśli "czatownia" czy schronienie będzie rozkładane sporadycznie, to maskowanie jest jak najbardziej konieczne, jeśli coś na stałe, to nie ma najmniejszej potrzeby maskowania w jakiś szczególny sposób, zwierzęta oswajają się z nowymi przedmiotami bardzo szybko, przeważnie już na drugi dzień nie zwracają na to uwagi.
Stój maskujący na śnieg jest bez problemu dostępny, kombinezony malarskie, są również takie jednorazowe, tanie jak barszcz, a świetnie maskują, posiadają również kaptur i osłony na buty, ściągacze, i są na tyle luźne, że można założyć na ubranie, przede wszystkim mają biały kolor.

#7 BlueDun

BlueDun
  • Lokalizacja:
    wawa

Napisano 24 października 2007 - 20:58

tomajk, dzięki ! że też nie pomyśłałem ! przecierz taki kombinezon jednorazowy to jest super rzecz ! , no dzięki za podpowiedź :->

#8 tomajk

tomajk
  • Użytkownik
  • 1 574 postów

Napisano 24 października 2007 - 21:17

Nie ma za co ;-)

#9 faflak

faflak
  • Małomówny
  • 25 postów
  • Lokalizacja:
    Kotlina Kłodzka

Napisano 25 października 2007 - 11:14

jak to ktoś kiedyś powiedział najprostsze rozwiązania są najlepsze :-> świetny pomysł z tym kombinezonem malarskim tojmak
:beer:
brzmi logicznie... więc musi być na to jakiś sposób ----------------------------------------------- D70s + Sigma 18-50 DC + Sigma 70-300 APO DG + Zenitar 2/50

#10 faflak

faflak
  • Małomówny
  • 25 postów
  • Lokalizacja:
    Kotlina Kłodzka

Napisano 25 października 2007 - 11:21

Zastanawiam się tylko czy opłacałoby się czatować w pozycji leżącej.
Zamiast budować sporą czatownię mógłbym się odpowiednio ciepło ubrać, odizolować od śniegu jakąś karimatą i rozłożyć w czymś na kształt jednoosobowego namiotu.


Pomysł godny przemyślenia. Chociaż nie boisz się że ścierpniesz cały ?? Jak będziesz leżał w bezruchu.. ;-) na śniegu.
brzmi logicznie... więc musi być na to jakiś sposób ----------------------------------------------- D70s + Sigma 18-50 DC + Sigma 70-300 APO DG + Zenitar 2/50

#11 Monastor

Monastor
  • Lokalizacja:
    Szczecin/Poznań

Napisano 25 października 2007 - 15:49

Karimata powinna mnie nieźle odizolować, a i ubrałbym się odpowiednio. Na pewno nie zaszkodzi spróbować.
Gdyby rozgrzewające smaczne płyny jak gorąca czekolada czy grzaniec (choć ten lepszy po powrocie z wyprawy bo rozgrzewa tylko pozornie) mają dość intensywny zapach, który zdradzałby moją obecność :-D

#12 tomajk

tomajk
  • Użytkownik
  • 1 574 postów

Napisano 25 października 2007 - 18:24

Chłopaki przestańcie bredzić z tym cierpnięciem, jak byliście kiedyś na "podchodach" to taki przystanek na odpoczęcie jest wprost wybawieniem i z pewnością nie potrzeba żadnej karimaty.

Zapewniam was że żadne zapachy oprócz zapachu człowieka nie odstraszą zwierzyny, można spokojnie pić czekoladę, czy inne smakołyki, palić papierosy, to nie ma wpływu na zachowanie zwierząt, często nawet może je zwabić.

#13 Monastor

Monastor
  • Lokalizacja:
    Szczecin/Poznań

Napisano 25 października 2007 - 21:18

Nie chodzi mi o przystanięcie, a o zaczajenie się na długi czas w pozycji leżącej ;-)
W sumie to bardziej czaty niż podchody

#14 faflak

faflak
  • Małomówny
  • 25 postów
  • Lokalizacja:
    Kotlina Kłodzka

Napisano 25 października 2007 - 23:22

jak sie podchodzi to i owszem dobry odpoczynek ale zgodze sie z Monastorem ;-) jak sie troche poleży na ściółce to potem trudno sie poderwać do biegu ( bo czasem trzeba) i nogi sie zachowują jakoś tak dziwnie ;-) (czyżby to oznaka starości ? :-( )
brzmi logicznie... więc musi być na to jakiś sposób ----------------------------------------------- D70s + Sigma 18-50 DC + Sigma 70-300 APO DG + Zenitar 2/50

#15 Monastor

Monastor
  • Lokalizacja:
    Szczecin/Poznań

Napisano 25 października 2007 - 23:56

O bieganiu nie ma w moim przypadku mowy :)
To będzie bardziej miniaturowa czatownia z odpowiednio przygotowaną sceną dla ptaków. Co do tego czy przylecą raczej mam pewność. Darmowe papu każde ptactwo przyciągnie kiedy jest mróz :lol:

#16 Cerberiusz

Cerberiusz
  • Lokalizacja:
    Otwock/Celestynów

Napisano 30 listopada 2007 - 20:23

Pytanie do wędkarzy.
Z powodu wielogodzinnego siedzenia za kierownicą mam problemy z ciągle i szybko marznącymi nogami. Dlatego mam pytania:
1. Z jakiego obuwia korzystacie przy wędkowaniu w zimę. Zależy mi na tym aby było nieprzemakalne i ciepłe.
2. Czy jest ono wygodne przy chodzeniu.
3. Czy buty zakupione sklepie wędkarskim będą się nadawały.
Zamierzam je wykorzystać przy chodzeniu po lesie z aparatem, a ponieważ pogoda płata różne figle no i teren podmokły dlatego muszą być nieprzemakalne
Pozdrawiam Cię [you]

www.mikolajleszczynski.pl

#17 unkas

unkas
  • Użytkownik
  • 791 postów

Napisano 30 listopada 2007 - 21:14

Cerberiusz, myślę, że po przeczytaniu tej dyskusji znajdziesz coś dla siebie
http://www.lowiecki.... ... 8&t=127458
UWAGA! Kliknąć w link dwukrotnie (za pierwszym razem otworzy się "Dziennik myśliwski" - wyłączyć, za drugim razem prawidłowa strona)
Fuji s5600 (50d + Sigma 100-300 f/4 w fazie testów...).

#18 BlueDun

BlueDun
  • Lokalizacja:
    wawa

Napisano 30 listopada 2007 - 21:47

Cerberiusz, myslę ,ze wszystko zależy od tego ile zamierzasz chodzic po tym lesie , ja przez lata uzywałem i dalej chwalę normalne geesowskie gumofilce , powaga ! to jest obuwie , imho cieżkawe , ale ciepłe i niezniszczalne , jeżeli zaś chodzi o taką wiekszą wygodę to myslę ,że jednak unkas, podrzucił dobra stronkę .
jeszcze jedno - najlepsze moim zdaniem jest obuwie -wodoodporne , z neoprenową wysciółką , nawet jak zamoknie , to ciało nagrzeje powierzchnię i zadziała takie zjawisko jak podczas używania pianki do nurkowania .
Zgodnie z punktem 7. regulaminu, ten użytkownik został usunięty z forum.

#19 Cerberiusz

Cerberiusz
  • Lokalizacja:
    Otwock/Celestynów

Napisano 30 listopada 2007 - 21:59

Wielkie dzięki. Teraz jeszcze tylko trudny wybór.
A co do chodzenia po lesie to różnie z tym bywa raz jest to 3 a rza 5 km, generalnie nie za dużo bo 4 litery przyzwyczajone do siedzenia.
Pozdrawiam Cię [you]

www.mikolajleszczynski.pl

#20 krzych

krzych

Napisano 10 stycznia 2008 - 12:12

Ja używam mobilnego kamuflażu zimowego - biała puchowa kurtka z kapturem. Sprawdził się nie raz - podchodzą mi się przyjrzeć lisy, ptaki głupieją jak w środku pola człowiek raptem zapada się pod ziemią, żurawie nie zwracają uwagi na "śnieżną kulę"... polecam spróbować. Propozycja sebaok też mi się podoba. choć moja wydaje się być dużo cieplejsza :)





Podobne tematy Collapse

  Temat Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych