Jak nie znasz kogoś co tam poluje z tego koła co postawiłeś budkę to zazwyczaj tak się kończy. Mam kilka budek w różnych obwodach, tam gdzie kogoś znam co tam poluje to budki stoją. Dzisiaj zastawiłem trzy kamerki na dukcie, dojezdzie do budy co trzeci raz zniszczyli, prowizorycznie odbudowałem i na świeżym sniegu są tylko moje ślady samochodu, zobaczymy kto się nagra. Myśliwi nie lubią niepotrzebnych gości w łowisku.
- Fotoprzyroda.pl
- > Przeglądanie profilu: Posty: marekawo
marekawo
Rejestracja: 15 gru 2015Poza forum Ostatnio: 12 lut 2022 19:34
Statystyki
- Grupa: Małomówny
- Całość postów: 14
- Odwiedzin: 2 226
- Wiek: Wiek nie został ustalony
- Urodziny: Data urodzin nie została podana
-
Płeć
Mężczyzna
-
Imię
Marek
-
Lokalizacja
Słupca
Sprzęt
-
Marka aparatu
Nieustawiona
Moje posty
W temacie: Żurawisko
22 stycznia 2022 - 22:05
W temacie: Czym pomalować/zamaskować czatownię?
21 grudnia 2021 - 09:16
Pomyśl o tym przykryciu gałęziami, szybciej to zrobisz jakbyś miał malować budkę i bardziej wtopi się w otoczenie
Te moje budki co wczoraj i teraz pokazałem są na noclegowisku żurawi. Tak są zrobione żeby maksymalnie ograniczyć ich wielkość, są postawione na ścianie trzcin, dojście jest trzciną. Około dwie godziny przed wschodem jestem na miejscu, żurawie spokojnie śpią obok budek, około 15 metrów. Mam tam karimaty i worek z grochem żeby oprzeć aparat. Tylko w ręku trzymam aparat i wpełzam do środka, na przedniej ściance jest na stałe siatka maskująca a tam gdzie nogi, buty jest przykrycie z agrowłókniny żeby wschodzące światło nie świeciło z tylu. Jakoś mam w głowie żeby na tyle ile mogę im nie przeszkadzać i nie budować takich budek żeby one widziały. Co rok zmniejsza się stan wody, mają coraz mniej swoich miejsc na bezpieczne noclegi.
To jest druga budka na noclegowisku żurawi.
W temacie: Czym pomalować/zamaskować czatownię?
20 grudnia 2021 - 11:32
Cześć,
Myślę, że jak weżmiesz siekierę to jest kilka chwil jak ją przykryjesz gałęziami. Przy tym ogromie pracy co już zrobiłeś
Na początku też takie budowałem, dużo pracy...
Teraz to piłką ręczną ucinam cztery dwumetrowe cienkie kołki i cztery metrowe kołki jako nóżki. Kołki na miejscu wiążę sznurkiem tak eby była klatka. Całość obijam to agrowłókniną spinaczem, przód tam gdzie obiektyw siatka glony. Całość przykrywam trzciną czy tym co jest w terenie w danym miejscu. Na ziemię dwie karimaty i już. Budki są małe, niskie, leżę w zdlóż. Najważniejsze, że są mobilne i prawie wcale ich nie widać Budowa takiej budki to około trzy godziny jak jadę z psem i mi przeszkadza
- Fotoprzyroda.pl
- > Przeglądanie profilu: Posty: marekawo
- Privacy Policy
- Regulamin forum ·