Skocz do zawartości

Fotoprzyroda.pl używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Polub nas na Facebooku!       

x


Darek6902

Rejestracja: 20 sie 2017
Poza forum Ostatnio: 2 tygodni temu

Moje posty

W temacie: Luty 2018

01 marca 2018 - 10:13

W Warszawie jest kilka miejsc, które mogę śmiało polecić. Najczęściej korzystałem z zakładu braci Bieniek w Alejach Jerozolimskich. Ostatnio jednak kalibrowałem aparat (z Sigmą 18-35/1.8) w Studio5s na Kole i tam mi wyczyścili bardzo porządnie cały aparat. Obydwa miejsca mogę śmiało polecać.

 

Dziękuję serdecznie.

O studiu56s już gdzieś słyszałem. Na pewno skorzystam :)


W temacie: Luty 2018

01 marca 2018 - 07:59

To "bezkrwawe" a w dodatku luty zaraz przejdzie do historii więc Administracja nam wybaczy ;-)

Niestety w D7100 chlapanie olejem nie było uznane za oficjalną wadę, tak jak to było chyba w D600/610.

Nawet dzwoniłem w tej sprawie do serwisu Nikona i usłyszałem, że jeśli coś jest nie tak, to oczywiście naprawią ale w ramach gwarancji lub odpłatnie jak już czas gwarancji minął. Jako, że wada w moim aparacie nie jest wielka i zanieczyszczenia pojawiają się sporadycznie i widać je naprawdę przy bardzo przymkniętej przysłonie (powyżej F/16) to sobie dałem spokój i po prostu co jakiś czas czyszczę aparat. Robiłem to zresztą w poprzednim D300S, który nie miał tej wady, ale łapał pyłki w czasie wymiany obiektywów w plenerze. Taki urok sprzętu z wymienną optyką...

Ale aparat generalnie jest w porządku, więc darowuję mu te małe "grzeszki" :-)

 

Skoro można liczyć na wyrozumiałość Administracji pociągnę OT w historycznym już wątku :)

August powiedz gdzie czyścisz matrycę? Oficjalny serwis N czy też może niezależny serwis - a jeśli tak, to który?


W temacie: Luty 2018

28 lutego 2018 - 19:44


64.

 

Debiutuję Kowalikiem

 

Bardzo ładny debiut (kowalik w sensie ;) 


W temacie: Luty 2018

28 lutego 2018 - 15:29

Udało się jeszcze w lutym "upolować" pierwszego myszaka. Na początek z czatowni przenośnej. Wcześniej pojawił się bielik, ale po jednym okrążeniu odpuścił sobie. Na bieliki to jednak stała czatownia, którą mam w planie na następny sezon.

Ostatniej soboty zasadziłem się w stroju maskującym (czatowni nie miałem - poprzednią skradziono). Problem w tym, że jedyne schronienie to kępa drzew jedyne 10-13 metrów od zanęty. Jak duch z boku i lekko z tyłu nadleciał bielik. Usiadł, podskoczył i odleciał. Zdjęcia nie zrobiłem. Ale jaki piękny widok, poziom adrenaliny maksimum :D

 

Edyta: 

Z powodu pośpiechu w obróbce spowodowanego wciąż wysokim poziomem adrenaliny po zasiadce uprzejmie przepraszam za skopany balans bieli...

 

60.

2enxgqt.jpg

 

61.

2m2cf7t.jpg

 

62.

4g4rpj.jpg

 

63.

2zj9ifc.jpg


W temacie: Luty 2018

27 lutego 2018 - 15:56

zielonosiwy to gratka - brawo :)

Dziękuję.

Pojawia się tam jeszcze grubodzób... tylko przy innym karmniku i strategię trzeba opracować. Mam jeszcze dzwońca z dzisiejszej zasiadki, ale czeka jeszcze na obróbkę.