Turas

Witajcie serdecznie !

Od jakiegoś czasu jestem biernym obserwatorem zdjęć przyrodniczych i w tym roku postanowiłem sam wybrać się na bezkrwawe łowy. Jako że nie mam ojca prezesa tvnu ani sam nim nie jestem mój budżet to około 4000. Obserwując forum zdałem sobie sprawę że kwota która wcześniej wydawała mi się kwota otwierająca wszystkie możliwości jest sumą którą wydajecie na sam obiektyw. I to w sumie 'takise'. Czy możecie polecić mi sprzęt w tej kwocie, który byłby odpowiedni do rozpoczęcia przygody z fotografią przyrodniczą ? Myślałem nad p900 A resztę kwoty chciałem przeznaczyć na kursy fotografii, ale sam nie wiem czy ten aparat będzie Ok, podobno poza zoomem nie ma za dużo zalet. Zdjęcia wychodzą z niego średnie podobno.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc, liczę że tym tematem nie popełniłem żadnego forumowego fopa:)

Pozdrawiam !