Prowadzę fotobloga traktującego o przyrodzie miasta Kielce i taka tematyka fotograficzna wymaga odemnie codziennych spacerów, fotografuje w dużej mierze dokumentacyjnie. Nie zalezy mi na wystawach i publikacjach. Wszystkim dziekuje za rady, już coś tam się rozjaśniło, a jak zmienie tryb pracy na siedzącą za miastem to napewno założe inny temat.
Pozdrawiam