Ja obudziłem się rano - patrzę przez okno - sarny. Biorę szybko telefon, fotografuję, wrzucam na Facebooka (komputer bez Bluetootha) i przerzucam na komputer.
Słabo widać, ale jest.
2134.
2135.
2136.
W krzakach prawdopodobnie była matka małego. Zastrzegam sobie prawa autorskie i nie pozwalam na kopiowanie, wykorzystywanie i przywłaszczanie autorstwa. Dziękuję.